Powoli dobiega końca 47. Ińskie Lato Filmowe.
Goście i widzowie wyjadą zadowoleni, bowiem wszystko festiwalowi sprzyjało: pogoda i dobre humory uczestników.
- Fantastyczny festiwal. Taki w wolniejszym tempie, trochę mniej gości, ale za to bardziej kreatywnych. Bardzo mi się podoba ta różnorodność. - Przede wszystkim kontakt z ludźmi. Ci wszyscy z którymi rozmawiamy, aktorzy producenci, to jest fantastyczne. - Mamy wycieczki plenerowe. Pogoda nam dopisuje. Czego więcej trzeba - mówią uczestnicy.
Także goście Lata wracają tu z wielka radością. Tak jak dokumentalista Piotr Jaworowski, który 10 lat temu otrzymał w Ińsku Złota Rybkę za film "Kiedyś w Afryce". Teraz pokazywał swój najnowszy film "Symbol zimowników".
- Fantastyczne miejsce. Ono się rozwija, ma jakiś wyjątkowy charakter. Czy to połączenie przyrody i miłości do kina jest fantastyczne. Jestem wierny temu miejscu i zawsze tu wrócę, jeżeli tylko będziecie chcieli zobaczyć moje filmy - mówi Jaworowski.
Festiwal potrwa do niedzieli. Dziś w kinie Morena najnowsze kino polskie. Film Tomasza Śliwińskiego "Odyna", później Macieja Cuske "Wieloryb z Lorino".
- Fantastyczny festiwal. Taki w wolniejszym tempie, trochę mniej gości, ale za to bardziej kreatywnych. Bardzo mi się podoba ta różnorodność. - Przede wszystkim kontakt z ludźmi. Ci wszyscy z którymi rozmawiamy, aktorzy producenci, to jest fantastyczne. - Mamy wycieczki plenerowe. Pogoda nam dopisuje. Czego więcej trzeba - mówią uczestnicy.
Także goście Lata wracają tu z wielka radością. Tak jak dokumentalista Piotr Jaworowski, który 10 lat temu otrzymał w Ińsku Złota Rybkę za film "Kiedyś w Afryce". Teraz pokazywał swój najnowszy film "Symbol zimowników".
- Fantastyczne miejsce. Ono się rozwija, ma jakiś wyjątkowy charakter. Czy to połączenie przyrody i miłości do kina jest fantastyczne. Jestem wierny temu miejscu i zawsze tu wrócę, jeżeli tylko będziecie chcieli zobaczyć moje filmy - mówi Jaworowski.
Festiwal potrwa do niedzieli. Dziś w kinie Morena najnowsze kino polskie. Film Tomasza Śliwińskiego "Odyna", później Macieja Cuske "Wieloryb z Lorino".
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-28_160127942910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-27_160120160210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-27_160119282410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-27_160118768810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-26_160114346310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-26_160114089710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-26_160112630910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-26_160112134210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-25_160104912410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-09-25_160103856210.jpg)