- Nie budował dystansu, on natychmiast go skracał - tak o zmarłym w poniedziałek Krzysztofie Krawczyku mówił producent muzyczny i multiinstrumentalista - pochodzący ze Świnoujścia - Andrzej Smolik.
- Nie wiem, czy w polskim show biznesie była druga taka osoba, która budziła tak ogromną sympatię, bez żadnych podziałów, u wszystkich możliwych ludzi - młodych, starych, z branży, spoza branży... Ludzie go kochali, bo dawał się bardzo lubić - zaznaczył.
Podczas audycji "Radio Szczecin na dzień dobry" Smolik wspomniał także o tym, jak wyglądała, od tej mniej oficjalnej strony, współpraca.
- Zaskakiwał nas różnymi sytuacjami, choćby przynosząc nam różne przetwory, słoiki, kanapki... Miał słynny żółty termos, który towarzyszył mu od 20 lat. Moja żona zbiła ten termos, byliśmy załamani, że zniszczyliśmy. Ale on powiedział: "nie przejmujcie się zupełnie". Już oczywiście drugi termos stał na stole, odkupiony, w innym kolorze, dużo lepszy, powiedział" "dziękuję wam" - wspominał.
Krzysztof Krawczyk i Andrzej Smolik wspólnie stworzyli album, na którym znalazły się takie kompozycje jak "Bo jesteś ty", czy "Chciałem być". Smolik był producentem całości i kompozytorem dwóch utworów. Do współpracy przy projekcie zaproszeni zostali także między innymi Muniek Staszczyk, Przemek Myszor, Robert Gawliński, Maciej Maleńczuk czy Adam Nowak.
Krawczyk był jednym z najbardziej cenionych polskich wokalistów i autorem ponad 100 płyt solowych i kompilacji. Zmarł w poniedziałek wielkanocny. Miał 74 lata.
- Nie wiem, czy w polskim show biznesie była druga taka osoba, która budziła tak ogromną sympatię, bez żadnych podziałów, u wszystkich możliwych ludzi - młodych, starych, z branży, spoza branży... Ludzie go kochali, bo dawał się bardzo lubić - zaznaczył.
- Zaskakiwał nas różnymi sytuacjami, choćby przynosząc nam różne przetwory, słoiki, kanapki... Miał słynny żółty termos, który towarzyszył mu od 20 lat. Moja żona zbiła ten termos, byliśmy załamani, że zniszczyliśmy. Ale on powiedział: "nie przejmujcie się zupełnie". Już oczywiście drugi termos stał na stole, odkupiony, w innym kolorze, dużo lepszy, powiedział" "dziękuję wam" - wspominał.
Dodaj komentarz 1 komentarz
Zobacz także
2019-03-12, godz. 21:45
Premiera przyrodniczego projektu muzycznego Świdwie Sanctus
Rezerwat przyrody Świdwie doczekał się własnego utworu muzycznego.
» więcej
2019-03-12, godz. 18:55
SEFF zmienia nazwę. Teraz będzie światowo
Znana impreza poświęcona temu, co w kinie dokumentalnym piszczy, zmieniła nazwę. Szczecin European Film Festival nie jest już „europejski”, tylko „światowy” - to po prostu Szczecin Film Festival.
» więcej
2019-03-12, godz. 14:15
Wystawa "Na ratunek artystom" w Centrum Handlowym Galaxy [WIDEO, ZDJĘCIA]
Są namalowane w różnych technikach i formatach. Łączy je to, że stworzyli je młodzi ludzie. To prace w ramach wystawy "Na ratunek artystom", którą można oglądać w Centrum Handlowym Galaxy.
» więcej
2019-03-12, godz. 14:12
20 lat temu powstał zespół muzyki dawnej Consorcium Sedinum
Dokładnie 20 lat temu w Szczecinie powstał zespół muzyki dawnej Consorcium Sedinum. Stworzyła go i prowadzi do dziś klawesynistka, prezeska Fundacji Akademia Muzyki Dawnej, Urszula Stawicka.
» więcej
2019-03-11, godz. 09:26
Uroczysta premiera filmu o Janie Nowaku-Jeziorańskim
W poniedziałek wieczorem w Teatrze Wielkim w Warszawie odbędzie się uroczysta premiera najnowszego filmu Władysława Pasikowskiego pod tytułem "Kurier". Jest to sensacyjna historia szpiegowska, inspirowana sekretną misją Jana Nowaka-Jeziorańskiego…
» więcej
2019-03-10, godz. 09:04
Trzecia interpretacja "Pajaców" na scenie szczecińskiej Opery
Owacje na stojąco, wzruszenie i śmiech. Wszystko to na sobotniej premierze "Pajaców" Ruggero Leoncavallo i "Gianni Schicchi" Giacomo Puccini'ego na scenie Opery na Zamku w Szczecinie.
» więcej
2019-03-09, godz. 19:19
Miłość, zdrada i spadek, czyli wieczór w Operze na Zamku
Premiera dwóch ponadgodzinnych oper "Pajaców" Rugiero Leoncavallo i "Gianni Schicchi" Giacomo Pucciniego w sobotę na scenie szczecińskiej Opery na Zamku.
» więcej
2019-03-09, godz. 18:33
Prapremiera we Współczesnym - "Lepsze lasy" po raz pierwszy w Polsce
"Lepsze lasy" niemieckiego autora Martina Baltscheita już w sobotę wieczorem: po raz pierwszy w Polsce, na scenie Malarnia w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
» więcej
2019-03-09, godz. 12:56
Milion koron na wystawę dla mieszkańców... lasu
Niecodzienny projekt zamierza zrealizować para szwedzkich artystów. Wspólnie z innymi, chcą tworzyć sztukę nie dla ludzi, ale dla leśnej flory i fauny. Na ten cel uzyskali od rządu sporą dotację.
» więcej
2019-03-09, godz. 09:34
Zarzuty wobec aktora, który sfingował atak zwolenników Trumpa
Ława przysięgłych z Chicago formalnie oskarżyła aktora Jussie Smolletta o sfingowanie rasistowskiego i homofobicznego atak na samego siebie. Aktor, który twierdził, że został zaatakowany przez zwolenników Donalda Trumpa, postawiono…
» więcej