Największy pokaz polskiego kina za granicą dobiegł właśnie końca w Chicago. Przez dwa tygodnie widzowie zobaczyli 50 produkcji zarówno fabularnych jak i dokumentalnych.
Zwycięzców, do których trafiły prestiżowe nagrody "Złotych Zębów Kamery" ogłoszono już kilka dni temu.
Na zakończenie festiwalu widzowie zobaczyli film Jana P. Matuszyńskiego "Żeby nie było śladów". To polski kandydat do Oscara, a zarazem zwycięzca w kategorii obrazów fabularnych chicagowskiego wydarzenia. Obraz opowiada historię głośnego procesu w czasach PRL milicjantów i sanitariuszy oskarżonych o śmiertelne pobicie Grzegorza Przemyka. To była premiera filmu w Stanach Zjednoczonych, który organizatorzy promować będą wśród amerykańskich dystrybutorów, aby usłyszeli o nim wcześniej członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Przed ostatnią festiwalową projekcją osobiście statuetkę Złotych Zębów Kamery za zwycięstwo wśród dokumentów za obraz "Jutro czeka na długi dzień" odebrał reżyser Paweł Wysoczański.
- Bez wątpienia to jest festiwal, który ma najpełniejszy repertuar. To jest najbardziej reprezentatywne przedstawienie tego, co się dzieje w polskim kinie dokumentalnym - ocenił Wysoczański.
Festiwal Polskich Filmów w Wietrznym Mieście od lat wspiera Ministerstwo Kultury.
Na zakończenie festiwalu widzowie zobaczyli film Jana P. Matuszyńskiego "Żeby nie było śladów". To polski kandydat do Oscara, a zarazem zwycięzca w kategorii obrazów fabularnych chicagowskiego wydarzenia. Obraz opowiada historię głośnego procesu w czasach PRL milicjantów i sanitariuszy oskarżonych o śmiertelne pobicie Grzegorza Przemyka. To była premiera filmu w Stanach Zjednoczonych, który organizatorzy promować będą wśród amerykańskich dystrybutorów, aby usłyszeli o nim wcześniej członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Przed ostatnią festiwalową projekcją osobiście statuetkę Złotych Zębów Kamery za zwycięstwo wśród dokumentów za obraz "Jutro czeka na długi dzień" odebrał reżyser Paweł Wysoczański.
- Bez wątpienia to jest festiwal, który ma najpełniejszy repertuar. To jest najbardziej reprezentatywne przedstawienie tego, co się dzieje w polskim kinie dokumentalnym - ocenił Wysoczański.
Festiwal Polskich Filmów w Wietrznym Mieście od lat wspiera Ministerstwo Kultury.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-28_162220797810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-27_162212071810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/423877/2021-05-24_162187262014.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-24_162185749010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-25_162192671710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-11-01_147799176610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-22_162169601310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-22_162168858810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-22_162166937510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2021/thumb_480_0/2021-05-21_162162330310.jpg)