Startujemy nie tylko w kategorii muzyki ludowej - powiedział prof. Dariusz Dyczewski, dyrygent chóru.

- Przedstawimy najpiękniejsze nasze pieśni ludowe, takie jak między innymi "Kukułeczka kuka", "Krakowiak", "Dwa serduszka", "Góry nasze góry" i "Hej, bystra wodo". Natomiast w drugiej kategorii wykonamy muzykę polifoniczną. Będą pieśni sakralne z akompaniamentem fortepianu, jak i a cappella. To bardzo urozmaicony program, też z kolędami polskimi i włoskimi - dodał dyrygent.

Bardzo się cieszymy, że wystąpimy na tym ważnym międzynarodowym konkursie - powiedziała Pola Frankiewicz z "Don Diri Don".

- Będzie wiele dzieci z wszelkich zakątków na świecie, na przykład chór z Rosji i z samych Włoch, do których jedziemy. - Przygotowaliśmy piosenki ludowe, piosenki włoskie i żydowskie. Wszystkie bardzo mi się podobają - uzupełnił Krzyś Puchalski. - Mam nadzieję, że będziemy w dobrych relacjach - nawet po konkursie - ze wszystkimi chórami, które tam będą. - Wierzymy, że zwyciężymy - podsumowali młodzi wokaliści.

W drodze do Rzymu dzieci w czwartek zaśpiewają w Wielkiej Synagodze Berlińskiej.