Film "Lokatorka" w reżyserii Michała Otłowskiego trafia do kin. To dramat sensacyjny o mechanizmach tak zwanej dzikiej reprywatyzacji inspirowany sprawą niewyjaśnionej do dziś śmierci Jolanty Brzeskiej. Spalone ciało warszawskiej aktywistki lokatorskiej zostało znalezione w lesie Kabackim w marcu 2011 roku.
Reżyser obrazu Michał Otłowski mówił, że chciałby, aby ten film "upomniał" się o wszystkie osoby pokrzywdzone reprywatyzacją, ale był też głosem w dyskusji o formie polskiego społeczeństwa.
- Co się z nami stało, czy mamy jeszcze w sobie empatię, wrażliwość na drugiego człowieka? Bo wzniosłe hasła solidarności społecznej, które ufundowały sukces naszego kraju w ciągu ostatnich trzydziestu lat, mam wrażenie się rozpływają. Mamy nadzieję, że to wzbudzi taką refleksję - mówił reżyser.
W rolę córki tytułowej "Lokatorki" wcieliła się Barbara Jonak. Aktorka mówiła, że to było jedno z najtrudniejszych zadań, które przed nią stanęły, czuła dużą odpowiedzialność. Przez pracę nad tą rolą chciała wyrazić swój sprzeciw wobec niesprawiedliwości.
- Nie zgadzam się, żeby byli krzywdzeni słabsi, żeby bezprawnie wyrzucać ludzi z domów - mówiła aktorka.
Córka Jolanty Brzeskiej, Magdalena podczas pracy nad filmem pełniła rolę konsultantki. Mówiła, że obraz jest potrzebny.
- Chodziło o naświetlenie z czym borykali się mieszkańcy warszawskich kamienic i jak wygląda mafia reprywatyzacyjna i cały mechanizm tego - mówiła Magdalena Brzeska.
Bożena Baranek z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów imienia Jolanty Brzeskiej była bardzo poruszona "Lokatorką".
- Wielu ludzi mówiło, że to jest niemożliwe, że sobie to wydumaliśmy, a ten film pokazuje jak to działa. To już nie tylko nasze zdanie, ale zdanie ludzi z zewnątrz, środowiska artystycznego, które dotarło do wielu materiałów, do których my nie dotarliśmy - podkreśliła Bożena Baranek.
Na ekranie będzie można zobaczyć między innymi Sławomirę Łozińską, Irenę Melcer, Jana Frycza, Andrzeja Grabowskiego, Leszka Lichotę i Krzysztofa Tyńca.
- Co się z nami stało, czy mamy jeszcze w sobie empatię, wrażliwość na drugiego człowieka? Bo wzniosłe hasła solidarności społecznej, które ufundowały sukces naszego kraju w ciągu ostatnich trzydziestu lat, mam wrażenie się rozpływają. Mamy nadzieję, że to wzbudzi taką refleksję - mówił reżyser.
W rolę córki tytułowej "Lokatorki" wcieliła się Barbara Jonak. Aktorka mówiła, że to było jedno z najtrudniejszych zadań, które przed nią stanęły, czuła dużą odpowiedzialność. Przez pracę nad tą rolą chciała wyrazić swój sprzeciw wobec niesprawiedliwości.
- Nie zgadzam się, żeby byli krzywdzeni słabsi, żeby bezprawnie wyrzucać ludzi z domów - mówiła aktorka.
Córka Jolanty Brzeskiej, Magdalena podczas pracy nad filmem pełniła rolę konsultantki. Mówiła, że obraz jest potrzebny.
- Chodziło o naświetlenie z czym borykali się mieszkańcy warszawskich kamienic i jak wygląda mafia reprywatyzacyjna i cały mechanizm tego - mówiła Magdalena Brzeska.
Bożena Baranek z Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów imienia Jolanty Brzeskiej była bardzo poruszona "Lokatorką".
- Wielu ludzi mówiło, że to jest niemożliwe, że sobie to wydumaliśmy, a ten film pokazuje jak to działa. To już nie tylko nasze zdanie, ale zdanie ludzi z zewnątrz, środowiska artystycznego, które dotarło do wielu materiałów, do których my nie dotarliśmy - podkreśliła Bożena Baranek.
Na ekranie będzie można zobaczyć między innymi Sławomirę Łozińską, Irenę Melcer, Jana Frycza, Andrzeja Grabowskiego, Leszka Lichotę i Krzysztofa Tyńca.
Jednym z producentów filmu jest Telewizja Polska.
Zobacz także
2019-02-08, godz. 12:53
Co łączy Szczecin i Berlin? Można było dowiedzieć się tego w bibliotece ProMedia
Przy sali wypełnionej słuchaczami po brzegi w bibliotece ProMedia w Szczecinie dr Piotr Fiuk opowiadał w czwartek wieczorem o związkach urbanistyki i architektury Szczecina oraz Berlina z przełomu XIX i XX wieku.
» więcej
2019-02-07, godz. 16:27
Szczecinianie budują kolejnego żurawia
Rzeźbiarz Stanisław Motyka, zaprosił mieszkańców Szczecina na warsztaty rzeźbiarskie, których tematem są szczecińskie żurawie portowe. Jest to część większego projektu, którego efektem będzie przestrzenna instalacja Motyki…
» więcej
2019-02-06, godz. 19:49
Poznaliśmy nominacje do Polskich Nagród Filmowych "Orły"
Członkowie Polskiej Akademii Filmowej wybrali najlepsze filmy, aktorów i twórców filmowych w 17 kategoriach. Najwięcej nominacji otrzymała "Zimna Wojna" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego.
» więcej
2019-02-05, godz. 16:42
Pełen atrakcji rok Moniuszki w Szczecinie [ZDJĘCIA]
50 wydarzeń, w 17 przestrzeniach, na 8 scenach plenerowych i podczas 5 festiwali z udziałem kilkuset artystów - tak w liczbach wyglądają obchody roku Moniuszkowskiego w Zachodniopomorskiem.
» więcej
2019-02-04, godz. 20:01
Muzyka do filmu W. Pasikowskiego nagrywana w szczecińskiej Filharmonii [ZDJĘCIA]
Muzyka do najnowszego filmu Władysława Pasikowskiego "Kurier" nagrywana jest w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Skomponował ją Jan Duszyński, a Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii prowadzi Szymon Bywalec. Koproducentem…
» więcej
2019-02-03, godz. 11:25
Polski film nominowany do Oscara otrzymał nagrodę Goi
"Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego otrzymała nagrodę Goi dla najlepszego filmu europejskiego. Film konkurował w tej kategorii z produkcjami brytyjskimi "Nić widmo" i "Party" oraz belgijską - "Girl". Hiszpańska Akademia Sztuki Filmowej…
» więcej
2019-02-03, godz. 01:41
Wzruszona Kozidrak na deskach Współczesnego. Prapremiera w Szczecinie
Owacje na stojąco i wspólne śpiewanie z Beatą Kozidrak finałowej piosenki. W sobotę odbyła się prapremiera przedstawienia "Być jak Beata" w Teatrze Współczesnym.
» więcej
2019-02-02, godz. 16:41
"Być jak Beata" - prapremiera w Teatrze Współczesnym
Wszyscy znamy Beatę Kozidrak - to część naszej rzeczywistości, to część nas samych. Z takiego założenia wyszli twórcy przedstawienia "Być jak Beata". Pokaz w sobotę o godz. 19 na Dużej Scenie Teatru Współczesnego w Szczeci…
» więcej
2019-01-30, godz. 23:51
List Otwarty zagrał na scenie Radia Szczecin [WIDEO, ZDJĘCIA]
Koncert odbył się w ramach cyklu [3x1].
» więcej
2019-01-30, godz. 21:19
"Bez poezji człowiek w ogóle nie ujedzie" [ZDJĘCIA]
Kilkadziesiąt osób wysłuchało koncertu Grzegorza Haciskiego w szczecińskim browarze rodzinnym "Wyszak". Muzyk wystąpił tam promując swoją płytę "Bo po co komu poezja". To zbiór wierszy różnych autorów w jego aranżacjach.
» więcej