Kompozycje Romana Satkowskiego, Karola Szymanowskiego, Ignacego Jana Paderewskiego i Henryka Wieniawskiego zabrzmiały w sali kameralnej Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
W czwartek na koncercie z cyklu "Misterioso" wystąpił światowej sławy polski skrzypek Piotr Pławner.
Drogę do kariery otworzyła mi pierwsza nagroda na jednym z najbardziej prestiżowych konkursów na świecie im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu - wspominał Piotr Pławner.
- Miałem to szczęście, że oprócz Konkursu Wieniawskiego wygrałem jeszcze pierwszą nagrodę w Konkursie ARD w Monachium, który zaliczany jest do najważniejszych konkursów światowych. I rzeczywiście ten konkurs dał mi najwięcej propozycji koncertowych - uzupełnił Pławner.
Gram w najlepszych salach na świecie przede wszystkim muzykę polską. W Szczecinie przedstawiłem ją z pianistą Piotrem Sałajczykiem - dodał skrzypek.
- Ja urodziłem się w Polsce i promuję polską muzykę. Muzyka, którą wykonaliśmy jest znana i mniej znana. Kilka utworów było z żelaznego repertuaru szkolnego, ale były też bardziej wymagające, jak chociażby Grażyny Bacewicz. Także z każdej epoki było coś przepięknego - podsumował Piotr Pławner.
Artysta gorąco oklaskiwany przez publiczność grał na skrzypcach Tommaso Balestrieri z 1769 roku.
Drogę do kariery otworzyła mi pierwsza nagroda na jednym z najbardziej prestiżowych konkursów na świecie im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu - wspominał Piotr Pławner.
- Miałem to szczęście, że oprócz Konkursu Wieniawskiego wygrałem jeszcze pierwszą nagrodę w Konkursie ARD w Monachium, który zaliczany jest do najważniejszych konkursów światowych. I rzeczywiście ten konkurs dał mi najwięcej propozycji koncertowych - uzupełnił Pławner.
Gram w najlepszych salach na świecie przede wszystkim muzykę polską. W Szczecinie przedstawiłem ją z pianistą Piotrem Sałajczykiem - dodał skrzypek.
- Ja urodziłem się w Polsce i promuję polską muzykę. Muzyka, którą wykonaliśmy jest znana i mniej znana. Kilka utworów było z żelaznego repertuaru szkolnego, ale były też bardziej wymagające, jak chociażby Grażyny Bacewicz. Także z każdej epoki było coś przepięknego - podsumował Piotr Pławner.
Artysta gorąco oklaskiwany przez publiczność grał na skrzypcach Tommaso Balestrieri z 1769 roku.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-29_159868574110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-28_159862515910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-27_159854759510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-26_159843693710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-06-20_149794902710.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-25_159834392010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-24_159826788310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-23_159816952610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2020/thumb_480_0/2020-08-22_159811012410.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-06-28_159333149710.jpg)