W południe w katedrze pod wezwaniem świętych Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy rozpoczną się uroczystości pogrzebowe Leonarda Pietraszaka.
Wybitny aktor filmowy i teatralny zmarł 1 lutego w wieku 86 lat. Leonard Pietraszak zagrał w wielu kultowych polskich produkcjach, takich jak: "Vabank", "Kariera Nikodema Dyzmy", "Czterdziestolatek" czy "Czarne chmury".
Prezes Związku Artystów Scen Polskich, Krzysztof Szuster podkreślił, że aktor stwarzał niezapomniane kreacje, jak w roli pułkownika Dowgirda w "Czarnych chmurach" czy w "Vabanku".
- Miał to coś, czego zazdroszczą wszyscy artyści i mało którzy to mają, że wychodząc na scenę w mało znaczącym epizodzie są często bardziej zauważalni niż aktorzy grający pierwszoplanowe role - zaznaczył Krzysztof Szuster.
Aktor Kazimierz Kaczor podkreślił ogromny talent Leonarda Pietraszaka: "nie ma takich słów, które by określiły jego charme, kulturę bycia, sposób wysławiania się, dykcję, warsztat - po prostu arystokrata sceny".
Leonard Pietraszak ukończył studia na Wydziale Aktorskim PWSTiF w Łodzi. Był aktorem Teatrów Dramatycznych w Poznaniu. Występował w teatrach warszawskich: w Teatrze Klasycznym, Teatrze Komedii i Teatrze Ateneum im. Stefana Jaracza.
Prezes Związku Artystów Scen Polskich, Krzysztof Szuster podkreślił, że aktor stwarzał niezapomniane kreacje, jak w roli pułkownika Dowgirda w "Czarnych chmurach" czy w "Vabanku".
- Miał to coś, czego zazdroszczą wszyscy artyści i mało którzy to mają, że wychodząc na scenę w mało znaczącym epizodzie są często bardziej zauważalni niż aktorzy grający pierwszoplanowe role - zaznaczył Krzysztof Szuster.
Aktor Kazimierz Kaczor podkreślił ogromny talent Leonarda Pietraszaka: "nie ma takich słów, które by określiły jego charme, kulturę bycia, sposób wysławiania się, dykcję, warsztat - po prostu arystokrata sceny".
Leonard Pietraszak ukończył studia na Wydziale Aktorskim PWSTiF w Łodzi. Był aktorem Teatrów Dramatycznych w Poznaniu. Występował w teatrach warszawskich: w Teatrze Klasycznym, Teatrze Komedii i Teatrze Ateneum im. Stefana Jaracza.
Zobacz także
2023-02-18, godz. 16:06
Chór z Korei Południowej wystąpi w Szczecinie [WIDEO]
Koncertują w różnych zakątkach świata, dziś wystąpią w Szczecinie. Chodzi o chór dziecięcy "The Pilgrim Children's Choir" z Korei Południowej.
» więcej
2023-02-16, godz. 07:44
Festiwal filmowy Berlinale w cieniu kryzysów
W stolicy Niemiec rozpoczyna się 73. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Berlinale. O Złotego Niedźwiedzia powalczy 19 produkcji. Zgodnie z tradycją tej imprezy nie zabraknie gestów politycznych.
» więcej
2023-02-15, godz. 16:33
Artur Ruciński z premierą limitowanej płyty w Złotej Sali Filharmonii
Zaliczany do dwudziestu najlepszych głosów na świecie. Walczą o niego najbardziej renomowane sceny operowe od La Scali po Metropolitan Opera. W środę w Złotej Sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie wystąpi słynny…
» więcej
2023-02-12, godz. 15:47
Gala Replay Studio w Przecławiu, czyli tańczące ferie [ZDJĘCIA]
Jednym z pomysłów na udane ferie może być nauka tańca. A tańczyć możemy w domu, albo wybierając jedną ze szkół.
» więcej
2023-02-12, godz. 15:10
Mały Książę po kurpiowsku [WIDEO]
Jak brzmi Mały Książę po kurpiowsku? Postanowili to sprawdzić członkowie Związku Kurpiów i przetłumaczyli książkę na swój dialekt.
» więcej
2023-02-10, godz. 21:17
Szczecinianie z nagrodami w Kalifornii.
A konkretnie ich teledyski.
» więcej
2023-02-10, godz. 09:23
Panek: wolę, by ktoś oceniał mnie poprzez to co robię
Nie wiem czy jestem artystą, nie porównuję się do Witkacego - Tomasz Panek - rysownik, grafik, ilustrator, autor „Mało szczegółowego przewodnika po Szczecinie", był gościem "Rozmowy pod Krawatem".
» więcej
2023-02-09, godz. 14:59
Prywatne historie na czerwonej wystawie [ZDJĘCIA]
Wiele gatunków fotografii, zdjęcia wykonane w różnych technikach - a spoiwem jest kolor: szczeciński Fotoklub Zamek zaprasza w czwartek na godzinę 18 na wernisaż wystawy "Czerwony - historie indywidualne".
» więcej
2023-02-09, godz. 11:39
"Dopaść Morawieckiego". Autor gościem Przystanku Historia w Szczecinie [WIDEO]
Życie Kornela Morawieckiego na siedmiuset stronach - to nie laurka, a lustro, w którym odbija się postać buntownika, marzyciela, abnegata oskarżanego o terroryzm, a przez niektórych opozycjonistów o zdradę.
» więcej