Opera na Zamku niezmiennie w drugą sobotę czerwca organizuje występ "Tym, którzy nie powrócili z morza...".
Miejscem wydarzenia jest - jak zawsze - niezwykła sceneria Cmentarza Centralnego bowiem scena ustawiona jest naprzeciwko kaplicy cmentarnej.
Koncert jest hołdem oddanym pamięci ludzi, którzy z morzem związali swoje życie, i których morze zabrało na wieczną wachtę.
- To koncert, który przeszedł do tradycji i uważamy, ze jesteśmy go winni mieszkańcom, winni tym, którzy nie powrócili z morza, środowiskom morskim... Niezależnie od tego, czy on jest przy okazji Dni Morza czy w oddzielnym terminie, to i tak mamy gości ze środowisk morskich i szczecinian - przypomina dyrektor artystyczny Opery na Zamku, Jerzy Wołosiuk.
W tym roku Jerzy Wołosiuk wykona z orkiestra Opery na Zamku Symfonię pieśni żałosnych na sopran solo i orkiestrę op. 36 Henryka Mikołaja Góreckiego. Dzieło to należy do najsłynniejszych utworów II połowy XX wieku.
Symfonia składa się w trzech części, w każdej pojawia się motyw matki cierpiącej po śmierci dziecka.
- W pierwszej części to XV-wieczna pieśń religijna. W drugiej zostały wykorzystane z wiadomości napisanej przez matkę w więzieniu Gestapo. W trzeciej części są to pieśni ludowe; melodie są żywcem zaczerpnięte z mazurków Chopina - to są dokładnie te same melodie, które Chopin wykorzystywał w mazurkach - przypomina Wołosiuk.
Koncert tradycyjnie poprzedza ceremoniał morski z udziałem kompanii honorowej studentów Politechniki Morskiej w Szczecinie. Muzyce towarzyszyć będzie potęgująca wrażenie gra świateł.
Koncert jest hołdem oddanym pamięci ludzi, którzy z morzem związali swoje życie, i których morze zabrało na wieczną wachtę.
- To koncert, który przeszedł do tradycji i uważamy, ze jesteśmy go winni mieszkańcom, winni tym, którzy nie powrócili z morza, środowiskom morskim... Niezależnie od tego, czy on jest przy okazji Dni Morza czy w oddzielnym terminie, to i tak mamy gości ze środowisk morskich i szczecinian - przypomina dyrektor artystyczny Opery na Zamku, Jerzy Wołosiuk.
W tym roku Jerzy Wołosiuk wykona z orkiestra Opery na Zamku Symfonię pieśni żałosnych na sopran solo i orkiestrę op. 36 Henryka Mikołaja Góreckiego. Dzieło to należy do najsłynniejszych utworów II połowy XX wieku.
Symfonia składa się w trzech części, w każdej pojawia się motyw matki cierpiącej po śmierci dziecka.
- W pierwszej części to XV-wieczna pieśń religijna. W drugiej zostały wykorzystane z wiadomości napisanej przez matkę w więzieniu Gestapo. W trzeciej części są to pieśni ludowe; melodie są żywcem zaczerpnięte z mazurków Chopina - to są dokładnie te same melodie, które Chopin wykorzystywał w mazurkach - przypomina Wołosiuk.
Koncert tradycyjnie poprzedza ceremoniał morski z udziałem kompanii honorowej studentów Politechniki Morskiej w Szczecinie. Muzyce towarzyszyć będzie potęgująca wrażenie gra świateł.
- To koncert, który przeszedł do tradycji i uważamy, ze jesteśmy go winni mieszkańcom, winni tym, którzy nie powrócili z morza, środowiskom morskim... Niezależnie od tego, czy on jest przy okazji Dni Morza czy w oddzielnym terminie, to i tak mamy gości ze środowisk morskich i szczecinian - przypomina dyrektor artystyczny Opery na Zamku, Jerzy Wołosiuk.
- W pierwszej części to XV-wieczna pieśń religijna. W drugiej zostały wykorzystane z wiadomości napisanej przez matkę w więzieniu Gestapo. W trzeciej części są to pieśni ludowe; melodie są żywcem zaczerpnięte z mazurków Chopina - to są dokładnie te same melodie, które Chopin wykorzystywał w mazurkach - przypomina Wołosiuk.
Zobacz także
2024-03-23, godz. 18:32
Jeden z najwybitniejszych artystów "Piwnicy pod Baranami" nie żyje
Zmarł Leszek Długosz - aktor, kompozytor, poeta, bard i pianista, jeden z najwybitniejszych artystów krakowskiej "Piwnicy pod Baranami".
» więcej
2024-03-23, godz. 18:10
Premiera na deskach Polskiego. "Oryginalny spektakl, w zasadzie dramat muzyczny"
To opowieść o człowieku pełnym sprzeczności, o próbie odrzucenia wiary, buncie przeciwko tradycjom przodków, jak też o pragnieniu spełnienia marzeń - na deskach Teatru Polskiego w Szczecinie w sobotę premiera spektaklu Isaaca Singera…
» więcej
2024-03-23, godz. 17:17
"Pasja według św. Jana" w Kaplicy Baptystów
Na "Pasję według św. Jana" Jana Sebastiana Bacha zaprasza w sobotę do Kaplicy Baptystów Fundacja Akademia Muzyki Dawnej w Szczecinie.
» więcej
2024-03-23, godz. 16:33
Pianista Ignacy Lisiecki owacyjnie przyjęty w Złotej Sali Filharmonii [ZDJĘCIA]
Dokonał wielu światowych prawykonań utworów kompozytorów muzyki współczesnej, w tym Jemu dedykowanych. Występuje z najlepszymi orkiestrami po obu stronach globu. Lista dokonań artysty jest nieskończenie długa. Ignacy Lisiecki -…
» więcej
2024-03-22, godz. 11:02
Ignacy Lisiecki zagra Aleksandra Tansmana w Złotej Sali Filharmonii
Regularny gość najsłynniejszych sal koncertowych na świecie. Prosto z Japonii, gdzie piastuje zaszczytną funkcję dyrektora artystycznego słynnego Hakushu Hall Ensemble w Yanagawie, przyjechał do Szczecina. Polski pianista Ignacy Lisiecki…
» więcej
2024-03-22, godz. 09:11
W Szczecinie dojdzie do starcia młodych głosów operowych
To będzie starcie młodych głosów operowych z całego świata. Taki konkurs odbędzie się w Szczecinie.
» więcej
2024-03-21, godz. 09:11
Rusza 14. Wiosenny Ogólnopolski Konkurs Gitarowy
Soliści i zespoły kameralne z całej Polski. Muzyka z różnych epok, od dawnej po współczesną. W Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej I stopnia im. prof. Marka Jasińskiego w Szczecinie rusza 14. edycja Wiosennego Ogólnopolskiego Konkursu…
» więcej
2024-03-21, godz. 07:43
"Wojtuś" w Starej Rzeźni, czyli rzecz o resocjalizacji w Polsce
Dominik Czech, szczeciński twórca filmowy w środę po raz pierwszy pokazał na premierze technicznej, swój najnowszy film "Wojtuś". W sali Starej Rzeźni zaprezentowano 42-minutową fabułę.
» więcej
2024-03-20, godz. 17:52
Nadchodzi Kontrapunkt. Atrakcji co niemiara [ZDJĘCIA]
Za niespełna miesiąc w Szczecinie rozpocznie się 57. Kontrapunkt czyli Międzynarodowy Festiwal Teatralny.
» więcej
2024-03-19, godz. 12:29
Louis Dowdeswell i Orkiestra Wojskowa zamknęli Ogólnopolski Konkurs i Festiwal Trębaczy
Nagrywa muzykę do Oscarowych filmów. Uznany za jednego z najwybitniejszych trębaczy na świecie. 30-letni Brytyjczyk, Louis Dowdeswell brawurowo zamknął Szczeciński Konkurs i Festiwal Trębaczy w Złotej Sali Filharmonii.
» więcej