W przededniu drugiej rocznicy wybuchu wojny w Ukrainie w piątek w Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Przecławiu zostanie otwarta wystawa „Mamo, ja nie chcę wojny".
Wystawa to efekt wyjątkowego, polsko-ukraińskiego projektu Archiwów Państwowych w Polsce oraz ukraińskiej inicjatywy "Mom I see war". Jej tematem przewodnim są rysunki polskich dzieci z roku 1946, będące zapisem ich przeżyć z czasu II wojny światowej, przechowywane w Archiwum Akt Nowych w Warszawie oraz współczesne rysunki dzieci ukraińskich, świadków i ofiar wojny toczącej się obecnie w Ukrainie.
I te rysunki są takie same - mówi rzeczniczka szczecińskiego Archiwum Państwowego Małgorzata Duras.
- Podobieństwo jest ogromne. Dzieci rysują zniszczone domy i szpitale, bombowce, rannych ludzi, rodziny z tobołkami na plecach i rysują mogiły - mówi Duras.
Rysunki są świadectwem tego, że historia niczego ludzkości nie uczy - mówi rzeczniczka szczecińskiego Archiwum Państwowego.
- Te rysunki dzieli prawie 80 lat i nic się nie zmieniło, nie ma żadnej refleksji. Niczego nie nauczyła nas historia. Na wojnie zawsze najbardziej cierpią ci najmniejsi i to jest największa tragedia, kiedy cierpią dzieci. Te dzieci rysują tak naprawdę rzeczy, których w ogóle nie powinny oglądać - mówi Duras.
Wystawę w sierpniu można było oglądać w Szczecinie na Jasnych Błoniach.
Projekt „Mamo, ja nie chcę wojny" został uruchomiony, aby pokazać wojnę oczami ukraińskich dzieci i jeszcze raz zwrócić uwagę światowej społeczności na brutalną inwazję Rosji.
I te rysunki są takie same - mówi rzeczniczka szczecińskiego Archiwum Państwowego Małgorzata Duras.
- Podobieństwo jest ogromne. Dzieci rysują zniszczone domy i szpitale, bombowce, rannych ludzi, rodziny z tobołkami na plecach i rysują mogiły - mówi Duras.
Rysunki są świadectwem tego, że historia niczego ludzkości nie uczy - mówi rzeczniczka szczecińskiego Archiwum Państwowego.
- Te rysunki dzieli prawie 80 lat i nic się nie zmieniło, nie ma żadnej refleksji. Niczego nie nauczyła nas historia. Na wojnie zawsze najbardziej cierpią ci najmniejsi i to jest największa tragedia, kiedy cierpią dzieci. Te dzieci rysują tak naprawdę rzeczy, których w ogóle nie powinny oglądać - mówi Duras.
Wystawę w sierpniu można było oglądać w Szczecinie na Jasnych Błoniach.
Projekt „Mamo, ja nie chcę wojny" został uruchomiony, aby pokazać wojnę oczami ukraińskich dzieci i jeszcze raz zwrócić uwagę światowej społeczności na brutalną inwazję Rosji.
Zobacz także
2024-06-11, godz. 21:56
Przed Sejmem pikietowali artyści
"Twórczość ma wartość! - Tantiemy dla aktorów" - pod tym hasłem przed Sejmem pikietowali członkowie Związku Artystów Scen Polskich ZASP - Stowarzyszenie.
» więcej
2024-06-09, godz. 10:52
Monografia kolekcji Fridy i Wilhelma Doeringów
Szczecińska kolekcja Fridy i Wilhelma Doeringów, pochodząca z pierwszej połowy XX wieku doczekała się swojej monografii. To drudzy, po Lentzach, właściciele słynnej willi przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie.
» więcej
2024-06-09, godz. 09:02
Marek Stelar z kolejną nagrodą
Z Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, który od kilku dni trwa we Wrocławiu, wraca z Nagrodą Czytelników "Wielkiego Kalibru".
» więcej
2024-06-07, godz. 10:41
Onyango i Kangalika w Trafostacji Sztuki
Prace pochodzącego z Kenii Richarda Onyango od czwartku oglądać można w szczecińskiej Trafostacji Sztuki.
» więcej
2024-06-06, godz. 08:17
Filharmonia ogłosiła casting dla młodych raperów
Warsztaty ze znanym raperem Bonsonem i możliwość występu z orkiestrą symfoniczną. Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie ogłosiła casting dla młodych raperów.
» więcej
2024-06-04, godz. 09:50
Zmarł Jan Szurmiej. Miał 78 lat
Nie żyje Jan Szurmiej - polski aktor, reżyser, inscenizator i choreograf, znawca kultury żydowskiej. Miał 78 lat.
» więcej
2024-06-03, godz. 14:10
Szczecinianie wygrali międzynarodowy festiwal w Rumunii [WIDEO, ZDJĘCIA]
Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie zdobył pierwsze miejsce w XXVI Międzynarodowym Festiwalu Folkloru Dzieci i Młodzieży „We were and we'll still be” w Rumunii.
» więcej
2024-06-02, godz. 16:55
Nietypowo o Szymborskiej w Teatrze Polskim
„Tragedia sztokholmska” - tak Wisława Szymborska nazywała czas otrzymania literackiej Nagrody Nobla w 1996 roku. Miało to związek z ogromnym zainteresowaniem medialnym jaki wytworzył się wokół jej osoby.
» więcej
2024-06-02, godz. 09:00
Artyści Festiwalu Grünebergowskiego wystąpili w hołdzie dzieciom – ofiarom wojen [ZDJĘCIA]
Utwory Chopina, Bacha, Boellmanna, Händla i popularne z różnych stron świata zabrzmiały wczoraj w Sanktuarium pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal „Muzyczna Podróż Śladami…
» więcej
2024-06-01, godz. 12:20
Muzyczna Podróż Śladami Grünebergów 2024. Inauguracja Festiwalu [ZDJĘCIA]
Organy w nowo wybudowanym kościele postawiła w roku 1930 firma Grüneberg jako opus 754. Dziś zabrzmią w Sanktuarium pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie. Rozpoczyna się Międzynarodowy Festiwal „Muzyczna Podróż Śladami…
» więcej