Do czasów współczesnych zachowały się nieliczne świadectwa odzieży noszonej niegdyś przez mieszkańców pomorskich wsi, czyli dzisiejszych terenach położonych po obu stronach granicy.
Muzeum Narodowe w Szczecinie przygotowało wystawę pod tytułem „Ze starej skrzyni. Dawne stroje pomorskie". Kiedyś strój mówił bardzo wiele o jego właścicielu - przypomina kuratorka wystawy Iwona Karwowska.
Kiedyś od razu, jeżeli się znało i żyło się w danej konwencji, od razu było widać, czy ja jestem z północy, czy z południa regionu. Czy ja jestem mężatką, czy ja jestem panną? Następna rzecz - czy ja jestem bogata? Czy ja jestem biedna? Czy mój mąż jest kowalem, rybakiem, rolnikiem? A może jeszcze kimś innym, prawda? Karczmarzem na przykład. To było wszystko widoczne - mówi Karwowska.
Tamten świat prezentowany jest na archiwalnych fotografiach i poprzez elementy oryginalnych ubiorów, a także na malowanych planszach - mówi dalej Karwowska.
Na pięknych planszach. To są plansze malowane. Tu w środku mamy Pyrzyczanina, Pyrzyczankę, tam mamy rybaka z półwyspu Mönchgut na Rugii. Tutaj mamy kobietę z Jamna. To są jeszcze przedwojenne plansze z Landesmuseum Szczecin - dodaje Karwowska.
Oficjalne otwarcie wystawy „Ze starej skrzyni. Dawne stroje pomorskie" jutro o 18-tej w Muzeum Historii Miasta Muzeum Narodowego przy ulicy Mściwoja w Szczecinie
Kiedyś od razu, jeżeli się znało i żyło się w danej konwencji, od razu było widać, czy ja jestem z północy, czy z południa regionu. Czy ja jestem mężatką, czy ja jestem panną? Następna rzecz - czy ja jestem bogata? Czy ja jestem biedna? Czy mój mąż jest kowalem, rybakiem, rolnikiem? A może jeszcze kimś innym, prawda? Karczmarzem na przykład. To było wszystko widoczne - mówi Karwowska.
Tamten świat prezentowany jest na archiwalnych fotografiach i poprzez elementy oryginalnych ubiorów, a także na malowanych planszach - mówi dalej Karwowska.
Na pięknych planszach. To są plansze malowane. Tu w środku mamy Pyrzyczanina, Pyrzyczankę, tam mamy rybaka z półwyspu Mönchgut na Rugii. Tutaj mamy kobietę z Jamna. To są jeszcze przedwojenne plansze z Landesmuseum Szczecin - dodaje Karwowska.
Oficjalne otwarcie wystawy „Ze starej skrzyni. Dawne stroje pomorskie" jutro o 18-tej w Muzeum Historii Miasta Muzeum Narodowego przy ulicy Mściwoja w Szczecinie
Zobacz także
2024-06-12, godz. 18:06
Debata o kulturze na naszej antenie
W Radiu Szczecin rozmawiamy o ważnych sprawach. Tym razem czas na debatę o kulturze.
» więcej
2024-06-11, godz. 21:56
Przed Sejmem pikietowali artyści
"Twórczość ma wartość! - Tantiemy dla aktorów" - pod tym hasłem przed Sejmem pikietowali członkowie Związku Artystów Scen Polskich ZASP - Stowarzyszenie.
» więcej
2024-06-09, godz. 10:52
Monografia kolekcji Fridy i Wilhelma Doeringów
Szczecińska kolekcja Fridy i Wilhelma Doeringów, pochodząca z pierwszej połowy XX wieku doczekała się swojej monografii. To drudzy, po Lentzach, właściciele słynnej willi przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie.
» więcej
2024-06-09, godz. 09:02
Marek Stelar z kolejną nagrodą
Z Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, który od kilku dni trwa we Wrocławiu, wraca z Nagrodą Czytelników "Wielkiego Kalibru".
» więcej
2024-06-07, godz. 10:41
Onyango i Kangalika w Trafostacji Sztuki
Prace pochodzącego z Kenii Richarda Onyango od czwartku oglądać można w szczecińskiej Trafostacji Sztuki.
» więcej
2024-06-06, godz. 08:17
Filharmonia ogłosiła casting dla młodych raperów
Warsztaty ze znanym raperem Bonsonem i możliwość występu z orkiestrą symfoniczną. Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie ogłosiła casting dla młodych raperów.
» więcej
2024-06-04, godz. 09:50
Zmarł Jan Szurmiej. Miał 78 lat
Nie żyje Jan Szurmiej - polski aktor, reżyser, inscenizator i choreograf, znawca kultury żydowskiej. Miał 78 lat.
» więcej
2024-06-03, godz. 14:10
Szczecinianie wygrali międzynarodowy festiwal w Rumunii [WIDEO, ZDJĘCIA]
Zespół Pieśni i Tańca Szczecinianie zdobył pierwsze miejsce w XXVI Międzynarodowym Festiwalu Folkloru Dzieci i Młodzieży „We were and we'll still be” w Rumunii.
» więcej
2024-06-02, godz. 16:55
Nietypowo o Szymborskiej w Teatrze Polskim
„Tragedia sztokholmska” - tak Wisława Szymborska nazywała czas otrzymania literackiej Nagrody Nobla w 1996 roku. Miało to związek z ogromnym zainteresowaniem medialnym jaki wytworzył się wokół jej osoby.
» więcej