Promocja albumu poświęconego Kaskadzie czyli kombinatowi gastronomicznemu, który przez całe lata PRL-u był ważną częścią Szczecina, odbędzie się dziś w nowo otwartym salonie EMPiK-u w Galerii Kaskada.
Autorami monografii "Kaskady" są Krystyna Pohl i Sebastian Biela, producentem miłośnik Szczecina, Aleksy Pawlak. Spotkanie z autorami dziś o godzinie 19.
- Cała historia rozpoczęła się jeszcze w XIX wieku - wspomina Sebastian Biela. - Zdaje się, że jest to rok 1889.
- Początkowo była to zwyczajna kamienica - mówi Krystyna Pohl. - Były i mieszkania i jakieś biura, ale i lokal gastronomiczny.
Z początkiem XX wieku kamienica zostaje przebudowana na kompleks klubowo-rozrywkowy Haus Ponath. Największą kolekcję związaną z tym miejscem ma Sebastian Biela.
- Zbieram je od 5-6 lat - mówi Biela. - Nie mam czasu na wyjazdy wakacyjne, siedzę bez przerwy obserwując aukcje internetowe, szukając wszystkiego, co by pasowało do projektu naszej książki.
- Nazwę "Kaskada" kompleks zyskał dopiero w 1962 roku - wspomina dalej Pohl. - Wymyślili ją Szczecinianie w ogłoszonym wtedy konkursie.
- "Kaskada" to była czysta rozrywka - wspomina Aleksy Pawlak. - Wieczorna i nocna. Natomiast przed wojną to był raczej klub: spotykano się tam, żeby na przykład poczytać prasę, posiedzieć przy kawie czy pograć w bilard.
O innych historiach związanych z "Kaskadą" dowiedzieć się będzie można na dzisiejszym spotkaniu w EMPiK-u o godzinie 19.
Historia dawnej "Kaskady" skończyła się dramatycznie - pożarem do jakiego doszło rano, 27 kwietnia 1981 roku. Zniszczeniu uległ gmach, a życie straciło 14 osób, w tym 6 uczniów zespołu Szkół Gastronomicznych w Szczecinie, zebranych na praktykach.
- Cała historia rozpoczęła się jeszcze w XIX wieku - wspomina Sebastian Biela. - Zdaje się, że jest to rok 1889.
- Początkowo była to zwyczajna kamienica - mówi Krystyna Pohl. - Były i mieszkania i jakieś biura, ale i lokal gastronomiczny.
Z początkiem XX wieku kamienica zostaje przebudowana na kompleks klubowo-rozrywkowy Haus Ponath. Największą kolekcję związaną z tym miejscem ma Sebastian Biela.
- Zbieram je od 5-6 lat - mówi Biela. - Nie mam czasu na wyjazdy wakacyjne, siedzę bez przerwy obserwując aukcje internetowe, szukając wszystkiego, co by pasowało do projektu naszej książki.
- Nazwę "Kaskada" kompleks zyskał dopiero w 1962 roku - wspomina dalej Pohl. - Wymyślili ją Szczecinianie w ogłoszonym wtedy konkursie.
- "Kaskada" to była czysta rozrywka - wspomina Aleksy Pawlak. - Wieczorna i nocna. Natomiast przed wojną to był raczej klub: spotykano się tam, żeby na przykład poczytać prasę, posiedzieć przy kawie czy pograć w bilard.
O innych historiach związanych z "Kaskadą" dowiedzieć się będzie można na dzisiejszym spotkaniu w EMPiK-u o godzinie 19.
Historia dawnej "Kaskady" skończyła się dramatycznie - pożarem do jakiego doszło rano, 27 kwietnia 1981 roku. Zniszczeniu uległ gmach, a życie straciło 14 osób, w tym 6 uczniów zespołu Szkół Gastronomicznych w Szczecinie, zebranych na praktykach.
Zobacz także
2011-11-24, godz. 07:39
Patriotyczne pieśni na przerwach lekcyjnych
Ponad 50 wokalistów ze Szczecina i okolic rywalizować będzie o Grand Prix Przeglądu Pieśni i Piosenki Polskiej w Skolwinie.
» więcej
2011-11-24, godz. 07:21
Audiobooki dla miejskiej biblioteki
Zakupy za pół miliona zł robi Miejska Biblioteka Publiczna w Szczecinie. W przyszłym roku na półkach pojawi się kilkadziesiąt tysięcy woluminów.
» więcej
2011-11-23, godz. 15:23
Czy kultura się opłaca? Odpowiedź w 13 Muzach
Na kulturze wysokiej nie da się zarobić - ten stereotyp zamierzają przełamać organizatorzy konferencji "Biznes versus kultura - Czy kultura się opłaca? Spotkanie twórców i przedsiębiorców rozpocznie się dzisiaj o godzinie 16 w…
» więcej
2011-11-23, godz. 07:28
Wykład prof. Ruszkowskiego o problemach w UE
O kryzysie ekonomicznym, niechęci do emigrantów i innych problemach w Unii Europejskiej będzie dziś mówił profesor politologii Janusz Ruszkowski.
» więcej
2011-11-22, godz. 14:01
Światowy znawca fotografii w Szczecinie
"Nowe kierunki rozwoju cywilizacyjnego ujawniające się w charakterystyce obrazu cyfrowego" to tytuł wykładu, jaki André Rouillé wygłosi dla studentów Akademii Sztuki.
» więcej
2011-11-22, godz. 08:04
Nie ma pieniędzy na "Pogranicza"
Szczecińskie "Pogranicza" w tym roku się już nie ukażą. Na wydanie kolejnego numeru literackiego dwumiesięcznika zabrakło 20 tysięcy złotych.
» więcej
2011-11-22, godz. 07:35
Szczecinianie napiszą muzykę do ekranizacji komiksu?
Szczecińscy muzycy mają szansę na współtworzenie ścieżki dźwiękowej do nowego polskiego filmu.
» więcej
2011-11-21, godz. 14:35
Nowa inicjatywa aktorów w Teatrze Polskim
Premierą "Wszystko o mężczyznach" Miro Gavrana rozpoczyna działalność dziś w Szczecinie nowa inicjatywa aktorska - Scena Poniedziałek.
» więcej
2011-11-20, godz. 17:23
Studenci zachęcają do radiowej przygody
Studencka rozgłośnia ArcyRadio poszukuje chętnych do współpracy.
» więcej
2011-11-19, godz. 11:36
Debata z ks. Bonieckim bez dziennikarzy
"Prawda w oczy kole? Miejsce prawdy życiu człowieka" to tytuł dwudniowej debaty w której udział biorą ks. Adam Boniecki oraz o. Ludwik Wiśniewski i prof. Ryszard Bugaj.
» więcej