Teatr Lalek Pleciuga zaprosił swoich widzów na premierę sztuki "Dzikie łabędzie" według Hansa Christiana Andersena. Realizacja bajki jest też dyplomowym przedstawieniem studentki Warszawskiej Szkoły Teatralnej oddział we Wrocławiu, wydział reżyserii lalkowej.
Oprócz szczecińskich aktorów, debiutowała w tym spektaklu, jako kompozytorka teatralna szczecinianka Maria Kępisty.
Pięcioletnia Eliza ma dość. Ma dość nowej, wiedźmowatej „mamy”, która w ogóle nie przypomina tej wymarzonej. Ma dość tego, że tata przestał się nią interesować. A najbardziej ma dość faktu, że została z tym wszystkim sama. Jej jedenastu braci nagle bez pożegnania odeszło z domu. Eliza zrobi wszystko, żeby ich odnaleźć. Choćby miało ją to kosztować krew, pot i łzy, czyli wszystko to, co nie przystoi dziewczynce. Jak skończy się wyzwanie rzucone przez okrutną Pokrzywową Królową, kim może stać się Stefan, zmiennokształtny przyjaciel Elizy? I dlaczego w Krainie Wiecznej Szczęśliwości wcale nie jest tak fajnie?
"Dzikie łabędzie”" luźna adaptacja baśni Andersena, to magiczna, zabawna i pełna niezwykłych światów propozycja dla najmłodszych – o wytrwałości `w dążeniu do celu, miłości, odwadze i o tym, że każdy z nas jest wyjątkowy i nie podlega żadnym schematom. Także o tym, że wszystkie emocje są ważne i potrzebne i nie należy się ich wstydzić, ani ich ukrywać.
Oprócz szczecińskich aktorów, debiutowała w tym spektaklu, jako kompozytorka teatralna szczecinianka Maria Kępisty.
Pięcioletnia Eliza ma dość. Ma dość nowej, wiedźmowatej „mamy”, która w ogóle nie przypomina tej wymarzonej. Ma dość tego, że tata przestał się nią interesować. A najbardziej ma dość faktu, że została z tym wszystkim sama. Jej jedenastu braci nagle bez pożegnania odeszło z domu. Eliza zrobi wszystko, żeby ich odnaleźć. Choćby miało ją to kosztować krew, pot i łzy, czyli wszystko to, co nie przystoi dziewczynce. Jak skończy się wyzwanie rzucone przez okrutną Pokrzywową Królową, kim może stać się Stefan, zmiennokształtny przyjaciel Elizy? I dlaczego w Krainie Wiecznej Szczęśliwości wcale nie jest tak fajnie?
"Dzikie łabędzie”" luźna adaptacja baśni Andersena, to magiczna, zabawna i pełna niezwykłych światów propozycja dla najmłodszych – o wytrwałości `w dążeniu do celu, miłości, odwadze i o tym, że każdy z nas jest wyjątkowy i nie podlega żadnym schematom. Także o tym, że wszystkie emocje są ważne i potrzebne i nie należy się ich wstydzić, ani ich ukrywać.