Są tacy, których zaskoczyła swoją decyzją. Inni od początku twierdzili, że urząd to nie jest dobre miejsce dla mocnej i silnej osobowości - kreatywnej i przyzwyczajonej do niezależności w podejmowaniu decyzji. Można oczywiście dyskutować, czy w jakiejkolwiek instytucji ta niezależność jest możliwa.
Faktem jest, że Dorota Serwa odchodzi z Wydziału Kultury Urzędu Miasta.