Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni nie sprawili niespodzianki w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie przegrali z wyżej notowanym Górnikiem Zabrze 26:33 w czwartej kolejce Superligi. Do przerwy Portowcy przegrywali 15:16.
Jak mówi skrzydłowy szczecińskiej siódemki Dawid Krysiak, nie da się wygrać meczu, grając znakomicie tylko przez 15 minut.

- Nasz mecz był w bardzo dobrym wykonaniu, ale we fragmentach. Nie zagraliśmy równych sześćdziesięciu minut, mamy bardzo duży problem, aby utrzymać koncentrację. Ostatnie piętnaście minut pierwszej połowy graliśmy fenomenalne. W drugą połowę na początku weszliśmy bardzo ospale, wyrzuciliśmy parę piłek, a przeciwnik dostał wiatru w żagle. Daliśmy parę łatwych bramek, parę prezentów dla Zabrza i ciężko było to odbić, bo złapali swój rytm - podkreśla Krysiak.

To czwarta z rzędu porażka ekipy trenera Wojciecha Jedziniaka w czwartym spotkaniu w Superlidze. Pogoń bez punktu zajmuje ostatnie miejsce w tabeli rozgrywek. W kolejnym meczu Superligi szczypiorniści Sandry SPA Pogoni Szczecin 2 października zmierzą się na wyjeździe z Unią Tarnów.
Jak mówi skrzydłowy szczecińskiej siódemki Dawid Krysiak, nie da się wygrać meczu, grając znakomicie tylko przez 15 minut.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty