Łącznie takich jednostek ma być 28. Wiceminister Gróbarczyk zapowiedział też wymianę starszych łamaczy.
Wiceminister Marek Gróbarczyk podkreślał, że dzięki użyciu lodołamaczy na rzekach nie ma obecnie zagrożenia powodziowego. Wszystkie zatory lodowe zostały rozbite, a poziom rzek nie przekracza stanów wysokich, "ale nie ma bezpośredniego zagrożenia powodziowego w Polsce" - mówił w TVP Info.
W ostatnich dniach z racji zatorów lodowych lodołamacze pracowały między innymi na Odrze i Wiśle.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Brawo .Zaraz "Nowak" wyleje tu lewackie szambo.
Lewackie szambo... Tak, patriotów, masz rację. Jest super, przemysł stoczniowy kwitnie, promy się budują, są zamówienia na kolejne, otwierają się nowe stocznie, a zarządzają nimi fachowcy na a ludzie z partyjnego nadania, nikt nie likwiduje starych stoczni, w mieście jest pełno ofert na spawaczy... Mam rację czy jednak jest odrobinkę inaczej?
@Patriota - spoko! Wystarczy tego PiSowskiego
♪♫ To widać, słychać i czuć ♫♫