Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Praga. Fot. www.pixabay.com/photo-2806878 (domena publiczna)
Praga. Fot. www.pixabay.com/photo-2806878 (domena publiczna)
Delegacje Polski i Czech ponownie spotkają się we wtorek w Pradze, aby kontynuować negocjacje w sprawie kopalni Turów.
Wypracowanie kompromisu ma doprowadzić do wycofania dotyczącego kopalni pozwu przeciwko Polsce, który Czesi złożyli w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Ubiegłotygodniowe rozmowy nie przyniosły przełomu i postanowiono, że zostaną wznowione we wtorek. Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka zapowiedział, że zespoły negocjacyjne zostaną podzielone na grupy robocze, co powinno przyspieszyć proces negocjacji.

Czeski minister środowiska Richard Brabec w rozmowie z portalem Seznam Zpravy poinformował, że strona czeska wytyczyła sobie linię, której nie zamierza przekraczać dążąc do porozumienia. - Strona polska naciska, aby przyszła umowa międzyrządowa była bardziej ogólna i nie zawierała sankcji. My odrzucamy takie rozwiązanie - powiedział minister. Zapewnił, że trwająca w Czechach kampania wyborcza nie ma wpływu na przebieg rozmów i ich tempo.

W maju Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej przychylił się do wniosku czeskiego rządu i nakazał wstrzymanie wydobycia w kopalni węgla brunatnego Turów do czasu rozstrzygnięcia sporu dotyczącego kopalni. Tak się jednak nie stało. Czechy zwróciły się w związku z tym do Trybunału o ukaranie Polski kwotą 5 milionów euro dziennie.
Relacja Wojciecha Stobby (IAR).

Dodaj komentarz 3 komentarze

Polityka zagraniczna PiS w pigułce:
- olewać każdego w około
- nie odpowiadać i nie reagować na wnioski, prośby, protesty
- nie negocjować - wszak jesteśmy potęgą kosmiczną i nie musimy z nikim gadać
- postanowienia trybunałów i sądów europejskich zdelegalizować orzeczeniem własnego TK (wyrokiem na zamówienie)
- jak już szambo wybije i trzeba coś zrobić - pojechać na spotkanie, pogadać i ogłosić sukces na konferencji prasowej
- nie przejmować się jak druga strona mówi, że nic nie wynegocjowano
- dalej robić swoje, czyli narazić się jeszcze tym państwom, którym do tej pory nie było możliwości się narazić
I na koniec, powiedzieć, że to opozycja buntuje inne państwa przeciwko PiS. Wsio :)
ojtam ojtam! Pepiki chcą kasy? No to trybunał Przyłębskiej powie, że PiS nie musi się słuchać tego TSUE. I co zrobią Pepiki? :))
Tym bardziej, że jak wyciekło od Dworczyka, to Pepiki chcą se z Niemcami zrobić linię kolejową przez tamte tereny. Bo bliżej im o kilkadziesiąt kilometrów. Jako żywo przypomina się korytarz do Danzig!
No, ale przecież Mateusz już dawno powiedział, że ma sprawę z nimi obgadaną
Linia kolejowa Żytawa (Zittau) - Liberec.
Odcinek ok. 3 kilometrów przechodzi przez Polskę (Worek Turoszowski).
Stan polskiego tranzytowego odcinka fatalny (ograniczenie prędkości do 30 km/h). Przepiękny most kolejowy nad Nysą Łużycką.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty