Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że dość już oświadczeń o wsparciu Ukrainy i dość naiwności. Jak mówił, trzeba wypracować dotkliwy pakiet sankcji wobec Rosji.
Szef rządu udał się do Brukseli, gdzie wieczorem odbędzie się nadzwyczajny szczyt Rady Europejskiej. Tuż przed wylotem, na lotnisku, spotkał się z dziennikarzami.
Premier podkreślił, że strona polska przestrzegała wcześniej, że może dojść do ataku na Ukrainę ze strony Rosji. Zaznaczył też, że czas ogólników po prostu musi się skończyć.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że napaść na Ukrainę to bezprecedensowe złamanie prawa międzynarodowego. Zaznaczył, że leci do Brukseli po to, by wypracować skuteczny pakiet sankcji, wzmocnić wschodnią flankę NATO, ale też po to, by przygotować odpowiedni pakiet wsparcia.
Premier podkreślił, że strona polska przestrzegała wcześniej, że może dojść do ataku na Ukrainę ze strony Rosji. Zaznaczył też, że czas ogólników po prostu musi się skończyć.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że napaść na Ukrainę to bezprecedensowe złamanie prawa międzynarodowego. Zaznaczył, że leci do Brukseli po to, by wypracować skuteczny pakiet sankcji, wzmocnić wschodnią flankę NATO, ale też po to, by przygotować odpowiedni pakiet wsparcia.