Droga do ewakuacji z Mariupola zaminowana. Informację przekazał Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.
- Nasi pracownicy prowadzili konwój humanitarny, dotarli do pierwszego punktu kontrolnego, tylko po to, żeby uświadomić sobie, że droga którą mieli jechać, była zaminowana - mówił dyrektor operacyjny organizacji, Dominik Stillhart.
Jak twierdzi organizacja "Lekarze bez Granic" sytuacja w Mariupolu jest katastrofalna, od kilku dni nie ma prądu, wody ani ogrzewania, w mieście kończy się jedzenie. Pierwsza próba ewakuacji ludności cywilnej z Mariupola miała nastąpić w sobotę, Rosjanie otworzyli jednak ogień do cywilów, akcja nie udała się także w niedzielę, ani w poniedziałek.
W poniedziałek wieczorem zakończyła się trzecia runda negocjacji w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie. Rezultaty rozmów nie są do końca jasne. Strona ukraińska twierdzi, że są niewielkie postępy w ustaleniach na temat logistyki ewakuacji cywilów z oblężonych miast. Rosja zaproponowała ewakuację cywilów z kilku miast, ale do Rosji i na Białoruś. Ukraina uznała to za “niemoralny cynizm” i odrzuciła pomysł.