Komisja Europejska ma w sobotę przedstawić unijnym krajom propozycję kolejnych sankcji wobec Rosji za napaść na Ukrainę.
Z ustaleń brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że w niedzielę możliwe jest spotkanie ambasadorów z państw członkowskich, którzy mają je ocenić i zdecydować czy zaakceptować.
Unia chce pozbawić Rosję przywilejów handlowych, zawieszając status najbardziej uprzywilejowanego państwa na europejskich rynkach. To umożliwi na przykład nakładanie karnych ceł na rosyjskie towary.
Poza tym, Wspólnota będzie chciała też pozbawić Rosję praw w międzynarodowych instytucjach finansowych. "Rosja nie może rażąco łamać prawa międzynarodowego i jednocześnie oczekiwać, że skorzysta z przywileju bycia częścią międzynarodowego porządku gospodarczego" - mówiła wczoraj przewodnicząca Komisji.
Unia zakaże też importu z Rosji towarów z sektora żelaza i stali. "To uderzy w centralny sektor rosyjskiego systemu, pozbawi go miliardów wpływów z eksportu i sprawi, że nasi obywatele nie będą wspierali wojny Putina" - podkreśliła Ursula von der Leyen.
Ma być też zakaz nowych inwestycji europejskich w rosyjskim sektorze energetycznym. A także zablokowany eksport wszelkich towarów luksusowych do Rosji. Wspólnota ma również ukrócić możliwości wykorzystywania przez Rosję kryptowalut do obchodzenia sankcji.
Kolejni oligarchowie mają też trafić na czarną listę z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi majątkami.
Unia chce pozbawić Rosję przywilejów handlowych, zawieszając status najbardziej uprzywilejowanego państwa na europejskich rynkach. To umożliwi na przykład nakładanie karnych ceł na rosyjskie towary.
Poza tym, Wspólnota będzie chciała też pozbawić Rosję praw w międzynarodowych instytucjach finansowych. "Rosja nie może rażąco łamać prawa międzynarodowego i jednocześnie oczekiwać, że skorzysta z przywileju bycia częścią międzynarodowego porządku gospodarczego" - mówiła wczoraj przewodnicząca Komisji.
Unia zakaże też importu z Rosji towarów z sektora żelaza i stali. "To uderzy w centralny sektor rosyjskiego systemu, pozbawi go miliardów wpływów z eksportu i sprawi, że nasi obywatele nie będą wspierali wojny Putina" - podkreśliła Ursula von der Leyen.
Ma być też zakaz nowych inwestycji europejskich w rosyjskim sektorze energetycznym. A także zablokowany eksport wszelkich towarów luksusowych do Rosji. Wspólnota ma również ukrócić możliwości wykorzystywania przez Rosję kryptowalut do obchodzenia sankcji.
Kolejni oligarchowie mają też trafić na czarną listę z zakazem wjazdu do Unii i zablokowanymi majątkami.