W Mariupolu, w ciągu dwóch miesięcy, rosyjscy żołnierze zabili dwa razy więcej ludzi, niż Niemcy podczas dwuletniej okupacji miasta w czasie II wojny światowej - poinformował mer Mariupola Wadym Bojczenko.
W serwisie internetowym Telegram mer Mariupola napisał, że niemieccy okupanci zabili w mieście 10 tysięcy cywilów. Liczba ofiar rosyjskich okupantów oblegających teraz Mariupol to ponad 20 tysięcy. Ponadto przymusowo i bezprawnie deportowano z miasta ponad 40 tysięcy osób.
Wadym Bojczenko ocenił, że jest to "jedno z najgorszych ludobójstw cywilów we współczesnej historii". "Armia rosyjska celowo i bezwzględnie niszczy nasze miasto i zabija jego mieszkańców" - dodał mer Mariupola. Zaznaczył, że "rasizm to faszyzm XXI wieku".
"Ludzkość zapłaciła wysoką cenę za zwycięstwo nad faszyzmem w ubiegłym stuleciu. Jeśli dzisiaj się nie zjednoczymy i nie powstrzymamy tego zła, cena tym razem może być znacznie wyższa" - napisał Wadym Bojczenko.
Ukraina od 24 lutego stawia opór rosyjskiej agresji. Rozkaz do przeprowadzenia zbrojnej ofensywy wydał prezydent Rosji Władimir Putin.
Wadym Bojczenko ocenił, że jest to "jedno z najgorszych ludobójstw cywilów we współczesnej historii". "Armia rosyjska celowo i bezwzględnie niszczy nasze miasto i zabija jego mieszkańców" - dodał mer Mariupola. Zaznaczył, że "rasizm to faszyzm XXI wieku".
"Ludzkość zapłaciła wysoką cenę za zwycięstwo nad faszyzmem w ubiegłym stuleciu. Jeśli dzisiaj się nie zjednoczymy i nie powstrzymamy tego zła, cena tym razem może być znacznie wyższa" - napisał Wadym Bojczenko.
Ukraina od 24 lutego stawia opór rosyjskiej agresji. Rozkaz do przeprowadzenia zbrojnej ofensywy wydał prezydent Rosji Władimir Putin.