Rozpoczęła się ewakuacja mieszkańców Mariupola. Doradca burmistrza, Mariupola Petro Andruszczenko stwierdził, że z miasta wyjechały autobusy.
Będą one także odbierać mieszkańców wsi Mangusz oraz Berdiańska. Możliwe jest dołączenie do kolumny własnym transportem.
Władze Mariupola mają nadzieję, że tysiące mieszkańców Mariupola, którzy utknęli na drodze z Mariupola do Zaporoża, dotrą do Zaporoża dziś wieczorem lub jutro rano.
- To bardzo złożony proces, który niestety nie zależy od nas. A część przewozów obsługują rosyjskie autobusy. Dlatego sytuacja może się w każdej chwili zmienić. Do rana ostrzał ustał i wiążemy to z tym, że wznowiono ewakuację - powiedział Petro Andruszczenko.
Wczoraj z zakładów metalurgicznych Azowstal ewakuowano ponad sto kobiet, dzieci i seniorów. Mariupol jest oblężony przez wojska rosyjskie od pierwszych dni wojny. Trwają próby ewakuacji z miasta cywilów i rannych żołnierzy.
Władze Mariupola mają nadzieję, że tysiące mieszkańców Mariupola, którzy utknęli na drodze z Mariupola do Zaporoża, dotrą do Zaporoża dziś wieczorem lub jutro rano.
- To bardzo złożony proces, który niestety nie zależy od nas. A część przewozów obsługują rosyjskie autobusy. Dlatego sytuacja może się w każdej chwili zmienić. Do rana ostrzał ustał i wiążemy to z tym, że wznowiono ewakuację - powiedział Petro Andruszczenko.
Wczoraj z zakładów metalurgicznych Azowstal ewakuowano ponad sto kobiet, dzieci i seniorów. Mariupol jest oblężony przez wojska rosyjskie od pierwszych dni wojny. Trwają próby ewakuacji z miasta cywilów i rannych żołnierzy.