Tak przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel skomentował poranne oświadczenie Władimira Putina. Prezydent Rosji ogłosił częściową mobilizację, która ma objąć 300 tysięcy osób i zagroził Zachodowi użyciem broni jądrowej w przypadku - jak powiedział - ataku na integralność terytorialną Rosji.
„Kreml ogładza mobilizację w Międzynarodowym Dniu Pokoju, kiedy kraje podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ pracują nad rzecz współpracy, bezpieczeństwa i dobrobytu. W tej wojnie jest tylko jeden agresor - Rosja i jeden zaatakowany kraj - Ukraina. Wsparcie Unii Europejskiej dla Ukrainy pozostaje niezachwiane” - brzmi wpis na Twitterze szefa Rady Europejskiej.