Inflacja w Niemczech wyniosła we wrześniu 10 procent - poinformował Federalny Urząd Statystyczny. W sierpniu sięgała jeszcze około 8 procent. To najwyższy poziom od ponad 70 lat.
Według ekspertów powodem gwałtownego wzrostu inflacji jest wygaśnięcie niektórych rządowych programów pomocowych, takich jak bilet miesięczny za 9 euro bądź obniżki cen paliw. Niemiecki rząd przygotowuje właśnie trzeci pakiet antyinflacyjny, mający złagodzić skutki galopującej drożyzny.
- Obecny wzrost cen energii i żywności jest nie tylko pokłosiem wojny na Ukrainie, ale też wieloletnich zaniedbań. Natomiast dosypywanie pieniędzy raczej zaszkodzi, gdyż ma impulsy proinflacyjne. W ten sposób inflacja zagości u nas na stałe - powiedział Polskiemu Radiu berliński ekonomista Daniel Stelter.
Inflacja w Niemczech ostatni raz osiągnęła dwucyfrowy poziom w okresie wojny koreańskiej na początku lat 50. XX wieku. Daniel Stelter zakłada, że będzie dalej wzrastać i osłabiać nastroje konsumenckie w Niemczech.
- Obecny wzrost cen energii i żywności jest nie tylko pokłosiem wojny na Ukrainie, ale też wieloletnich zaniedbań. Natomiast dosypywanie pieniędzy raczej zaszkodzi, gdyż ma impulsy proinflacyjne. W ten sposób inflacja zagości u nas na stałe - powiedział Polskiemu Radiu berliński ekonomista Daniel Stelter.
Inflacja w Niemczech ostatni raz osiągnęła dwucyfrowy poziom w okresie wojny koreańskiej na początku lat 50. XX wieku. Daniel Stelter zakłada, że będzie dalej wzrastać i osłabiać nastroje konsumenckie w Niemczech.