W trakcie nieformalnego posiedzenia w Pradze nie uzgodniono ostatecznej propozycji dotyczącej limitów cen tego surowca. Jak dowiedziało się nieoficjalnie Polskie Radio i PAP, porozumienie zablokowały Niemcy.
"W niektórych państwach utrzymanie wysokich cen wydaje się istotne dla ograniczenia popytu. Należy poszukać rozwiązania, które umożliwi wprowadzenie takich narzędzi nie zmuszając jednocześnie reszty Europy do płacenia wysokich cen za gaz" - wyjaśnił wiceminister.
Wspólne zakupy gazu, co do których zgadza się cała "27", mają rozpocząć się wiosną przyszłego roku - powiedziała unijna komisarz do spraw energii Kadri Simson.
"Pozwoli nam to wykorzystać naszą zbiorową siłę nabywczą, ograniczyć ceny i uniknąć sytuacji, w której kraje członkowskie będą się przelicytowywać, podnosząc w ten sposób ceny" - powiedziała Kadri Simson zaznaczając, że każda interwencja na rynku energetycznym powinna iść w parze z dalszym oszczędzaniem energii.