Stany Zjednoczone obawiają się, że Chiny chcą wejść w rolę rozjemcy w wojnie na Ukrainie promując zawieszenie broni.
Poinformował o tym koordynator komunikacji strategicznej Białego Domu, John Kirby komentując zapowiedzianą na przyszły tydzień wizytę Xi Jinpinga w Moskwie.
Podczas wirtualnego briefingu John Kirby powiedział, że chińskie propozycje pokojowe w sprawie wojny na Ukrainie są bardzo niepokojące. Według Kirby’ego, przedstawiony przez Pekin dwunastopunktowy tak zwany plan pokojowy jest jednostronny i odzwierciedla jedynie rosyjską perspektywę.
- Mówi on o zawieszeniu broni, które obecnie byłoby efektywnym uznaniem rosyjskiego podboju. Byłaby to ratyfikacja zdobyczy terytorialnych Rosji i jej próby podbicia siłą terytorium sąsiadów, pozwalając wojskom rosyjskim nadal okupować suwerenne terytorium Ukrainy - argumentował dodając, że uznanie status quo na Ukrainie prowadziłoby do kolejnych naruszeń Karty Narodów Zjednoczonych.
John Kirby wyraził nadzieję, że dojdzie do rozmowy telefonicznej Xi Jinpinga z Wołodymyrem Zełenskim, aby chiński przywódca mógł poznać perspektywę ukraińską na rosyjska inwazję.
Podczas wirtualnego briefingu John Kirby powiedział, że chińskie propozycje pokojowe w sprawie wojny na Ukrainie są bardzo niepokojące. Według Kirby’ego, przedstawiony przez Pekin dwunastopunktowy tak zwany plan pokojowy jest jednostronny i odzwierciedla jedynie rosyjską perspektywę.
- Mówi on o zawieszeniu broni, które obecnie byłoby efektywnym uznaniem rosyjskiego podboju. Byłaby to ratyfikacja zdobyczy terytorialnych Rosji i jej próby podbicia siłą terytorium sąsiadów, pozwalając wojskom rosyjskim nadal okupować suwerenne terytorium Ukrainy - argumentował dodając, że uznanie status quo na Ukrainie prowadziłoby do kolejnych naruszeń Karty Narodów Zjednoczonych.
John Kirby wyraził nadzieję, że dojdzie do rozmowy telefonicznej Xi Jinpinga z Wołodymyrem Zełenskim, aby chiński przywódca mógł poznać perspektywę ukraińską na rosyjska inwazję.