Polskę obiega niecodzienna nowina: podopieczne fokarium w Szczecinie wystawiły "Grażynę" Mickiewicza. Zdarzenie jest zagadką zarówno dla naukowców, jak i krytyków teatralnych. Czy spektakl to zakodowana wiadomość od zwierząt do człowieka? Symptom kryzysu klimatycznego? A może to po prostu nadinterpretacja/ fake news/ propaganda? - tak czytamy w zapowiedzi prapremiery "Fok" w Teatrze Małym w Szczecinie.
Przedstawienie w Teatrze Małym miało być obroną teatru ludzkiego. Czy taki jest? "Mam wątpliwości" - powiedziała po spektaklu Małgorzata Frymus. Ale niech państwo sami sprawdzą.
Przedstawienie w Teatrze Małym miało być obroną teatru ludzkiego. Czy taki jest? "Mam wątpliwości" - powiedziała po spektaklu Małgorzata Frymus. Ale niech państwo sami sprawdzą.