Wystawa estońskich ilustracji do baśni braci Grimm w galerii Przedmiotu Zamku Książąt Pomorskich. To wielowarstwowe ilustracje obrazujące całą złożoność baśni z ich mroczną i nierzadko okrutną wymową, gdzie dobro niełatwo triumfuje nad złem. Na ekspozycję składa się około sześćdziesięciu ilustracji dwudziestu estońskich ilustratorów, zarówno młodszego pokolenia rozpoczynających karierę, jak i tych bardziej doświadczonych. Wystawa została zorganizowana we współpracy z Ambasadą Republiki Estonii w Polsce. Opowiada o niej Renata Zdero z Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.
W środę Galeria Związku Polskich Artystów Plastyków Kierat przy ulicy Koński Kierat 15 zaprosiła na otwarcie wystawy prac Katarzyny Słuchockiej. To kilkadziesiąt surowych, geometrycznych, obiektów odwołujących się go sharmonizowanej architektury.
Słuchocka ukończyła studia na Politechnice Poznańskiej, dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Mariana Fikusa. Doktorat na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej w 2001 roku. Jest nauczycielem akademickim na Wydziale Architektury Politechniki Poznańskiej, w Katedrze Rysunku, Malarstwa, Rzeźby i Sztuk Wizualnych. Zajmuje się twórczością w zakresie projektowania, malarstwa, rysunku, fotografii. Brała udział w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych.
Wystawę można oglądać przez najbliższy miesiąc.
Słuchocka ukończyła studia na Politechnice Poznańskiej, dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Mariana Fikusa. Doktorat na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej w 2001 roku. Jest nauczycielem akademickim na Wydziale Architektury Politechniki Poznańskiej, w Katedrze Rysunku, Malarstwa, Rzeźby i Sztuk Wizualnych. Zajmuje się twórczością w zakresie projektowania, malarstwa, rysunku, fotografii. Brała udział w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych.
Wystawę można oglądać przez najbliższy miesiąc.
"Panoramiczny Happening Morski" Tadeusza Kantora w fotografii Eustachego Kossakowskiego to najnowsza wystawa czasowa w Muzeum Narodowym w Szczecinie przy Wałach Chrobrego. W miniony piątek została otwarta ekspozycja 30 fotografii Kossakowskiego. Na ekspozycji znalazły się też prace Edwarda Krasińskiego, Jerzego Beresia i Stanisława Fijałkowskiego, uczestników "Panoramicznego Happeningu Morskiego". Z kuratorem intrygującej wystawy Andrzejem Pawełczykiem ze świnoujskiego Miejsca sztuki Galeria 44 rozmawia Małgorzata Frymus.
Katarzyna Kozyra - rzeźbiarka, fotografka, autorka performance, filmów, instalacji wideo i Katarzyna Szumska zajmująca się malarstwem, scenografią i fotografią - choć znają się od wielu lat wspólny pokaz swoich prac w Muzeum Sztuki Współczesnej w Szczecinie mają po raz pierwszy. Na wystawie "Twarze" pokazują realizowane przez ostatnie lata projekty. Kozyra wielokanałową wideoinstalację "Faces", a Szumska cykl obrazów olejnych "Portrety w zawieszeniu". Prace Kozyry prezentowane w ciągu ostatnich dekad były wystawiane w muzeach i instytucjach na świecie, włączając: Biennale w Wenecji, Sao Paulo Biennale czy Brooklyn Museum w Nowym Jorku. Katarzyna Szumska od lat jest związana z Teatrem Cinema w Michałowicach. Obie panie w ostatnich latach współpracowały przy realizacji projektu Katarzyny Kozyry "Szukając Jezusa".
Wystawa prac Marte Gunnufsen zatytułowana FLESH prezentowana jest od czwartku w Trafostacji Sztuki Szczecin.
Marte Gunnufsen w swoich pracach łączy praktykę artystki sztuk wizualnych oraz pianistki klasycznej, wokalistki i kompozytorki. Zespala obie dziedziny sztuki konstruując narrację wokół kwestii ludzkiej siły i słabości, cierpienia, religijności i winy, przemijania, filozofii muzyki, reprezentacji ciała, jego uprzedmiotowienia czy oddania i paradoksalności seksualności. Część prac to dźwiękowo-wizualna reinterpretacja słynnych utworów z dziejów muzyki, przy użyciu różnych mediów: instalacji, wideo, fotografia. O wystawie z kuratorem ekspozycji, jednocześnie dyrektorem Trafostacji Sztuki Szczecin, Stanisławem Ruksza rozmawia Małgorzata Frymus.
W czwartek otwarto też inną wystawę w Trafo - "Darkness" René Holma.
Marte Gunnufsen w swoich pracach łączy praktykę artystki sztuk wizualnych oraz pianistki klasycznej, wokalistki i kompozytorki. Zespala obie dziedziny sztuki konstruując narrację wokół kwestii ludzkiej siły i słabości, cierpienia, religijności i winy, przemijania, filozofii muzyki, reprezentacji ciała, jego uprzedmiotowienia czy oddania i paradoksalności seksualności. Część prac to dźwiękowo-wizualna reinterpretacja słynnych utworów z dziejów muzyki, przy użyciu różnych mediów: instalacji, wideo, fotografia. O wystawie z kuratorem ekspozycji, jednocześnie dyrektorem Trafostacji Sztuki Szczecin, Stanisławem Ruksza rozmawia Małgorzata Frymus.
W czwartek otwarto też inną wystawę w Trafo - "Darkness" René Holma.
Wystawę "Jerzy Giedroyc i jego dzieło", prezentującą dorobek wydawnictwa z Maisons-Laffitte, czyli Instytutu Literackiego, można oglądać w Holu przy Czytelni Muzycznej Książnicy Pomorskiej. Poświęcona jest przede wszystkim serii wydawniczej Biblioteka „Kultury", jednej z najważniejszych kolekcji w dziejach kultury polskiej po II wojnie światowej.
Jerzy Giedroyc zmarł w 2000 roku, w trakcie pracy nad 637 numerem "Kultury" i 134 "Zeszytów Historycznych". W ramach Biblioteki "Kultury" ukazało się 378 tomów książek, z których większość należy dziś do kanonu polskich lektur. Do 2010 roku kontynuowane było wydawanie "Zeszytów Historycznych", jako ostatni ukazał się 171 numer. Po śmierci Redaktora dyrektorem Instytutu została Zofia Hertz, a później Henryk Giedroyc. Obecnie funkcję dyrektora Stowarzyszenia Instytut Literacki "Kultura", którego celem jest opieka i upowszechnianie dziedzictwa "Kultury", pełni Wojciech Sikora. Małgorzata Frymus oglądała wystawę ze Stanisławem Królem z Książnicy Pomorskiej
Jerzy Giedroyc zmarł w 2000 roku, w trakcie pracy nad 637 numerem "Kultury" i 134 "Zeszytów Historycznych". W ramach Biblioteki "Kultury" ukazało się 378 tomów książek, z których większość należy dziś do kanonu polskich lektur. Do 2010 roku kontynuowane było wydawanie "Zeszytów Historycznych", jako ostatni ukazał się 171 numer. Po śmierci Redaktora dyrektorem Instytutu została Zofia Hertz, a później Henryk Giedroyc. Obecnie funkcję dyrektora Stowarzyszenia Instytut Literacki "Kultura", którego celem jest opieka i upowszechnianie dziedzictwa "Kultury", pełni Wojciech Sikora. Małgorzata Frymus oglądała wystawę ze Stanisławem Królem z Książnicy Pomorskiej
Malarstwo Rafała Hadziewicza i Władysława Maleckiego od piątku można oglądać w Galerii Przedmiotu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. Obaj malarze tworzyli w XIX wieku i związani są z Kielcami, gdzie w tamtejszym Muzeum Narodowym tworzone są kolekcje ich dzieł. Na szczecińskim Zamku prezentowanych jest niespełna 35, niewielkich prac, jednak charakterystycznych dla obu twórców. Z kuratorką wystawy zatytułowanej "Święci, twarze i pejzaże" - Joanną Kaczmarczyk rozmawia Małgorzata Frymus.
Wystawa czynna będzie do czerwca.
Wystawa czynna będzie do czerwca.