To sprawa bez precedensu, a zarzuty jakie prokurator chce postawić Stanisławowi Gawłowskiemu są dęte - mówił szef klubu Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann odnosząc się do sprawy przeszukania, jakie w mieszkaniu posła przeprowadzili agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Jak tłumaczył Neumann, w działaniu prokuratury widać wyraźny wpływ ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
- Upolityczniona prokuratura uderza w posłów opozycji, próbując przykryć afery korupcyjne Prawa i Sprawiedliwości, senatora Koguta, próbując przykryć atak na niezależne i niezawisłe sądy, próbując przykryć wyprowadzanie przez PiS Polski z Europy, co skutkuje uruchomieniem artykułu 7. traktatu akcesyjnego - mówił polityk.
Sławomir Neumann dodał też, że postępowanie w sprawie Stanisława Gawłowskiego trwa już od kilku lat, a dzisiejsza akcja miała być medialnym "show". Szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej zapowiedział również, że poseł Gawłowski jeszcze w czwartek zabierze głos w tej sprawie.
21 grudnia nad ranem agenci CBA weszli do warszawskiego mieszkania szefa zachodniopomorskich struktur PO. Prokuratura Krajowa poinformowała, że chce postawić Gawłowskiemu pięć zarzutów: trzy związane z korupcją, a także ujawnienia tajemnicy państwowej i plagiatu pracy doktorskiej.
- Upolityczniona prokuratura uderza w posłów opozycji, próbując przykryć afery korupcyjne Prawa i Sprawiedliwości, senatora Koguta, próbując przykryć atak na niezależne i niezawisłe sądy, próbując przykryć wyprowadzanie przez PiS Polski z Europy, co skutkuje uruchomieniem artykułu 7. traktatu akcesyjnego - mówił polityk.
Sławomir Neumann dodał też, że postępowanie w sprawie Stanisława Gawłowskiego trwa już od kilku lat, a dzisiejsza akcja miała być medialnym "show". Szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej zapowiedział również, że poseł Gawłowski jeszcze w czwartek zabierze głos w tej sprawie.
21 grudnia nad ranem agenci CBA weszli do warszawskiego mieszkania szefa zachodniopomorskich struktur PO. Prokuratura Krajowa poinformowała, że chce postawić Gawłowskiemu pięć zarzutów: trzy związane z korupcją, a także ujawnienia tajemnicy państwowej i plagiatu pracy doktorskiej.