250 studentów zgłosiło się do pomocy w szczecińskich szpitalach. O pomoc wolontariuszy apelowały placówki i Parlament Studentów Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Do tej pory pracę rozpoczęło 30 studentów. Pomagali między innymi w punktach kontrolnych - mówi Jakby Pawlik, przewodniczący Parlamentu Studentów PUM. - Są one przy wejściach do szpitali klinicznych, gdzie studenci zabezpieczeni w środki ochrony osobistej, jak fartuchy, maski czy okulary ochronne, mierzą temperatury osobom wchodzącym na teren szpitala. Drugie miejsce, gdzie pomagają studenci, to oddziały, gdzie uczestniczą w opiece nad chorymi.
To głównie wolontariusze ze szczecińskiej uczelni, ale nie tylko. - To studenci głównie z PUM-u, z programów polskojęzycznych, ale również anglojęzycznych. Zgłosiło się do nas także kilku studentów z innych uniwersytetów medycznych w Polsce, którzy przebywają w Szczecinie - dodaje Pawlik.
Wolontariat na razie potrwa do 25 marca. Niewykluczone, że będzie wydłużony.