Szczecinianie uczcili pamięć bohaterskich Powstańców Warszawskich. To 76. rocznica. O godz. 17 w Godzinę "W" zawyły syreny. M.in. przy Placu Solidarności zgromadziło się kilkaset osób. Powiewały biało-czerwone flagi. Niektórzy odpalili race. Był też symbol Polski Walczącej.
Przechodnie zwolnili, a przejeżdżające w okolicy samochody zatrzymały się.
- Jesteśmy tu po to, by uczcić pamięć bohaterów, którzy ginęli w Warszawie w trakcie Powstania. - Czuję obowiązek Polaka, żeby znaleźć się w rocznicę na placu, z flagami, razem z innymi Polakami. - Wzruszyłam się, bardzo pięknie to zrobili. Podobało mi się, uczcili ten dzień cudownie. - Od urodzenia jest to dla mnie bardzo ważna data. Zawsze czuję dumę w sercu, jesteśmy zjednoczeni, tak, jak potrzeba - mówili szczecinianie.
Podniosła atmosfera wywołała wzruszenie u wielu przybyłych.
- Jestem wdzięczna wszystkim Powstańcom za przelaną krew, za to, że możemy być tutaj, mówić po polsku i mieć swoja ojczyznę. Łzy napływają do oczu. Do tego race, oczywiście flaga, bardzo się cieszę, że tu jestem - dodała jedna z uczestniczek uroczystości.
- Ku chwale i pamięci Powstańców. Zawsze jest taka wzruszająca chwila. Staram się zawsze pamiętać dlatego, że kocham swój kraj. - Czuję obowiązek Polaka, żeby znaleźć się w rocznicę na placu, z flagami, żeby uczcić pamięć tych, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim - o swoich uczuciach opowiadali reporterce Radia Szczecin kolejni.
Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie.
- Jesteśmy tu po to, by uczcić pamięć bohaterów, którzy ginęli w Warszawie w trakcie Powstania. - Czuję obowiązek Polaka, żeby znaleźć się w rocznicę na placu, z flagami, razem z innymi Polakami. - Wzruszyłam się, bardzo pięknie to zrobili. Podobało mi się, uczcili ten dzień cudownie. - Od urodzenia jest to dla mnie bardzo ważna data. Zawsze czuję dumę w sercu, jesteśmy zjednoczeni, tak, jak potrzeba - mówili szczecinianie.
Podniosła atmosfera wywołała wzruszenie u wielu przybyłych.
- Jestem wdzięczna wszystkim Powstańcom za przelaną krew, za to, że możemy być tutaj, mówić po polsku i mieć swoja ojczyznę. Łzy napływają do oczu. Do tego race, oczywiście flaga, bardzo się cieszę, że tu jestem - dodała jedna z uczestniczek uroczystości.
- Ku chwale i pamięci Powstańców. Zawsze jest taka wzruszająca chwila. Staram się zawsze pamiętać dlatego, że kocham swój kraj. - Czuję obowiązek Polaka, żeby znaleźć się w rocznicę na placu, z flagami, żeby uczcić pamięć tych, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim - o swoich uczuciach opowiadali reporterce Radia Szczecin kolejni.
Powstanie Warszawskie było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie.
- Jestem wdzięczna wszystkim Powstańcom za przelaną krew, za to, że możemy być tutaj, mówić po polsku i mieć swoja ojczyznę. Łzy napływają do oczu. Do tego race, oczywiście flaga, bardzo się cieszę, że tu jestem - mówiła kolejna z uczestniczek uroczystości.
- Ku chwale i pamięci Powstańców. Zawsze jest taka wzruszająca chwila. Staram się zawsze pamiętać dlatego, że kocham swój kraj. - Czuję obowiązek Polaka, żeby znaleźć się w rocznicę na placu, z flagami, żeby uczcić pamięć tych, którzy zginęli w Powstaniu Warszawskim - o swoich uczuciach opowiadali reporterce Radia Szczecin kolejni.
Dodaj komentarz 3 komentarze
A co w ogóle środowisko kiboli, w którym nie brakuje recydywistów ma wspólnego z Powstańcami, którzy walczyli o wolność?
Miłość do Polski, jej historii i jej tradycji - coś, co ciężko niektórym pojąć...
Masz rację. Ciężko mi pojąc ten kibolski "patriotyzm" i miłość do kraju. W zasobach komunalnych pełno takich "zaklętych patriotów" dewastacje, awantury, pijaństwo, socjal. Masz rację nie rozumiem miłości do kraju, która polega na wandalizmie i nietolerancji.