Ministerstwo Rolnictwa chce pomóc gminie i przejąć utrzymanie ogrodu dendrologicznego w Przelewicach. Miałby tam powstać Zachodniopomorski Oddział Narodowego Instytutu Kultury i dziedzictwa wsi.
- Wieś zachodniopomorska potrzebuje swojego centrum. Wszyscy, którzy wokół tego tematu współpracują ze sobą, przedstawiają różne koncepcje, są do tego zgodni, że brakuje nam takiego miejsca. Takiego centrum, w którym to dziedzictwo, kultura i historia obszarów wiejskich ziem północnych i zachodnich, będzie mogła być tutaj pielęgnowana - mówi Sahajdak.
Tymczasem, gdy ma dojść do sfinalizowania umowy, swoją konkurencyjną ofertę przedstawił Olgierd Geblewicz z Platformy Obywatelskiej - mówi Małgorzata Jacyna-Witt, radna sejmiku z Prawa i Sprawiedliwości.
- Interesuje nas to dlatego, że mamy do czynienia z kolejnym działaniem pana marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza, podobnym powiedziałabym do podpalacza. Pan Olgierd Geblewicz podpala kolejny temat po to, żeby następnie podlać go benzyną, a potem krzyczeć: ratujcie, pomóżcie, dajcie pieniądze. Tak to funkcjonuje u nas w województwie - mówi Jacyna-Witt.
Radni gminy Przelewice jeszcze w tym miesiącu muszą zdecydować, czy przekażą Ogród Dendrologiczny rządowym instytucjom. Chodzi o to, aby zakończyć formalności do końca roku.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Ministerstwo już przejęło stadniny koni efekty każdy zna !
Ogród Dendrologiczny w Przelewicach powinien być finansowany z budżetu Skarbu Państwa, a nie z budżetu pieciotysięcznej gminy wiejskiej. Brawo dla mieszkańców gminy Przelewice za to, że tak długo dbaliście o to wyjątkowe miejsce!
wszystko ma swoją cenę
chyba każdy pamięta jak MJW "szczekała" na pis... skoro geblątko się nie dzieli, więc