Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Marszałek województwa zachodniopomorskiego "jawnie i świadomie prowadzi do upadłości spółki i lotniska Szczecin-Goleniów" - tak prezes Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" odpowiada na działania polityka PO. Wcześniej Olgierd Geblewicz poinformował, że wstrzymuje się z finansowaniem lotniska - mowa o 5 milionach złotych - bo to wciąż nie otrzymało obiecanej rządowej pomocy.
W odpowiedzi Porty Lotnicze podkreślają, że lotnisko w Goleniowie otrzyma 110 milionów złotych na rozwój (oraz przynajmniej kilka milionów, aby wyrównać straty z pandemii), tyle, że złożony w tej sprawie wniosek musi zatwierdzić Komisja Europejska. O czym - jak czytamy w oświadczeniu na stronie PPL - wie także marszałek województwa, bo uczestniczył w podpisaniu umowy wspólników. Są nimi: PPL, zarząd województwa oraz miasto Szczecin.

O ile miasto właśnie poinformowało, że z umowy się nie wycofuje i przekaże ustaloną kwotę 10 milionów, tak marszałek Geblewicz, szef szczecińskiej PO, ogłosił przez media, że nie będzie "wyrzucał pieniędzy w błoto", skoro nie ma dofinansowania rządowego. Będzie - odpowiada PPL - a wycofanie się Geblewicza to według przedsiębiorstwa złamanie wspomnianej umowy.

Jak czytamy dalej w oświadczeniu PPL, "marszałek Geblewicz, wbrew wszelkim obyczajom, informuje o swoich decyzjach poprzez media. Nie wyraża woli spotkania z udziałowcami, nie chce z nimi rozmawiać, ale o tak ważkich sprawach dotyczących portu informuje poprzez środki masowego przekazu".

Pomoc finansowa dla lotniska w Goleniowie jest potrzebna przez straty, jakie spółka poniosła w czasie pandemii koronawirusa.
Relacja Andrzeja Kutysa.

Dodaj komentarz 5 komentarzy

minister Sasin: Goleniów ma przyjmować do dwóch milionów pasażerów
Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapewnił, że żadnego zagrożenia dla podszczecińskiego lotniska nie ma.

– Zdecydowaliśmy o wsparciu portów lotniczych środkami z funduszu przeciwdziałania COVID-19 – mówił podczas briefingu. – Ponad 142 mln zł trafi do lotnisk, które przeżywają problemy związane z wygaszeniem ruchu lotniczego.

Gdzie te pieniądze i pomoc?
Miesiąc temu portal wszczecinie.pl podał, że po 10 latach opóźnienia nowe lotnisko w Berlinie zostanie otwarte 31 października, więc w świetle opisywanej sytuacji można zadać otwarte pytanie, czy Goleniów mógłby stanowić dla niego konkurencję?
Niech Adersarz czyta ze zrozumieniem, pieniadze sa tylko musza byc niestety jeszcze "klepniete" przez UE zeby nie bylo wrzasku o nieuzasadniona pomoc rzadowa. Geblewicz wciela w zycie polityke Tuska "polskosc to nienormalnosc". Wazniejsze sa dzialania trangranczne w Voorpomeren a nie w jakims tam Wojewodztwie Zachodniopomorskim.
Goleniów konkurencją dla BER? Padłem, takie coś mógł napisać tylko ktoś kto nigdy nie był w Goleniowe, ewentualnie nie ma najmniejszego pojęcia o tym czego wymagają linie lotnicze. Takie klasyczne "nie wiem, ale się wypowiem".
Każdy by chciał tylko brać a zarobić sobie a nie tylko wymagać !

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty