Narażenie na niebezpieczeństwo czy może katastrofa w ruchu lądowym? Odpowiedzi na to pytanie szuka obecnie prokuratura. Sprawa dotyczy kolizji na drodze S3 z udziałem marszałka województwa Olgierda Geblewicza.
Zajechał drogę samochodowi ciężarowemu i zmusił go do gwałtownego zatrzymania. Podczas incydentu doszło do stłuczki.
Obecnie postępowanie prokuratury prowadzone jest pod kątem art. 160 kodeksu karnego. Dotyczy on narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat trzech.
W ramach tego postępowania prokuratura prowadzi także czynności mające na celu ustalenie czy to zdarzenie drogowe mogło doprowadzić do katastrofy w ruchu lądowym. Chodzi o art. 174 kodeksu karnego dotyczący sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa w tym zakresie. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Obecnie postępowanie prokuratury prowadzone jest pod kątem art. 160 kodeksu karnego. Dotyczy on narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat trzech.
W ramach tego postępowania prokuratura prowadzi także czynności mające na celu ustalenie czy to zdarzenie drogowe mogło doprowadzić do katastrofy w ruchu lądowym. Chodzi o art. 174 kodeksu karnego dotyczący sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa w tym zakresie. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Badają, roztrząsają, zastanawiają się... Niby prosta sprawa, a politycznie można ją rozgrywać latami. A wszystko chyba po to, aby co jakiś czas przypominać ciemnemu ludowi, jaki to ten Geblewicz niedobry jest. I to za nasze pieniądze!
W przypadku zwykłego Kowalskiego już dawno by było po wyroku!
Przestępstwo ewidentne - dowody nie pozostawiają wątpliwości. Postawienie takich lub innych zarzutów, które oceni sąd ogłaszając wyrok i... koniec. Co najwyżej jeszcze odwołania, apelacje itp.itd.
A tu? Ciągłe grillowanie. Ale gdy idzie o np. jakiś obrazek z domalowaną np. tęczą, to działają z prędkością światła! Bach-Bach-Bach i po zawodach! Wyrok gotowy nawet w trybie zaocznym
Jakoś prokuratura nie jest tak rychliwa w przypadku przewodniczącego Komisji Nadzoru Bankowego z PIS niejakiego Marka Chrzanowskiego. Mijają dwa lata od czasu gdy został nagrany jak żądał 40 milionów złotych od właściciela Getin Banku Leszka Czarneckiego.
Marszałek z and Nowak iem
to NIEZŁE GAGADKI !
Co panie zrobisz !!!!?
blle ble bu haha ha