Agresja Rosji na Ukrainę, to obecnie najlepszy moment do pełnego wyjaśnienia katastrofy polskiego samolotu, który rozbił się pod Smoleńskiem.
TU-154 - z prezydentem Lechem Kaczyńskim na pokładzie - leciał wówczas na obchody 70. rocznicy mordu katyńskiego. O tym, między innymi mówili dziś wierni, którzy tuż przed południem pojawili się w szczecińskiej katedrze.
- W tym roku czytanie i rozważanie męki pańskiej zbiega się z 12. rocznicą katastrofy smoleńskiej. Niech będzie to dla nas wezwanie na spojrzenie na tamto tragiczne wydarzenie. - Tragedia niesamowita, do dzisiaj niewyjaśniona. Tak, tam jest ślad moskiewski. Takich "przyjaciół należy się wyzbywać". - 10 kwietnia to jest rocznica katastrofy smoleńskiej, która nie wydarzyła się bez przyczyny. Ci ludzie polecieli na obchody 70. rocznicy mordu w Katyniu, który był przejawem zła płynącego z rosyjskiego imperializmu, który dzisiaj ponownie wychodzi na jaw - mówili zgormadzeni.
W katastrofie polskiego samolotu w Smoleńsku, 10 kwietnia 2010 roku, zginęło w sumie 96 osób.
- W tym roku czytanie i rozważanie męki pańskiej zbiega się z 12. rocznicą katastrofy smoleńskiej. Niech będzie to dla nas wezwanie na spojrzenie na tamto tragiczne wydarzenie. - Tragedia niesamowita, do dzisiaj niewyjaśniona. Tak, tam jest ślad moskiewski. Takich "przyjaciół należy się wyzbywać". - 10 kwietnia to jest rocznica katastrofy smoleńskiej, która nie wydarzyła się bez przyczyny. Ci ludzie polecieli na obchody 70. rocznicy mordu w Katyniu, który był przejawem zła płynącego z rosyjskiego imperializmu, który dzisiaj ponownie wychodzi na jaw - mówili zgormadzeni.
W katastrofie polskiego samolotu w Smoleńsku, 10 kwietnia 2010 roku, zginęło w sumie 96 osób.