Szczeciński Oddział Związku Ukraińców w Polsce nieprzerwanie śle pomoc dla walczącej Ukrainy.
Wśród najpotrzebniejszych rzeczy są samochody, które Rosja ciągle niszczy, stąd dwa minivany - zakupione z pieniędzy darczyńców - właśnie są pakowane i wyjeżdżają na front.
Potrzebne są samochody do przewozu rannych i takie kupiliśmy - mówi Jan Syrnyk, przewodniczący szczecińskiego Oddziału Związku Ukraińców w Polsce.
- Są to samochody typu bus, nie są to samochody za pięć czy sześć tysięcy, są to samochody troszeczkę droższe, są poobijane, porysowane. Zrobiliśmy im pełny serwis, powymieniane są tam paski, oleje. Samochody są przygotowane do tego - dodaje Syrnyk.
- Samochody oczywiście nie jadą puste - mówi dalej Syrnyk. - Oprócz samochodów jeszcze towar. A z pomocy najbardziej potrzebne rzeczy, jak choćby leki - specjalnie ściągnięte na zamówienie.
Po pojazdy przyjechało dwóch żołnierzy rezerwy, by po przekroczeniu granicy polsko-ukraińskiej zawieść je tam, gdzie są najbardziej potrzebne.
Potrzebne są samochody do przewozu rannych i takie kupiliśmy - mówi Jan Syrnyk, przewodniczący szczecińskiego Oddziału Związku Ukraińców w Polsce.
- Są to samochody typu bus, nie są to samochody za pięć czy sześć tysięcy, są to samochody troszeczkę droższe, są poobijane, porysowane. Zrobiliśmy im pełny serwis, powymieniane są tam paski, oleje. Samochody są przygotowane do tego - dodaje Syrnyk.
- Samochody oczywiście nie jadą puste - mówi dalej Syrnyk. - Oprócz samochodów jeszcze towar. A z pomocy najbardziej potrzebne rzeczy, jak choćby leki - specjalnie ściągnięte na zamówienie.
Po pojazdy przyjechało dwóch żołnierzy rezerwy, by po przekroczeniu granicy polsko-ukraińskiej zawieść je tam, gdzie są najbardziej potrzebne.