Rosjanie kolejny dzień szturmują Siewierodonieck w obwodzie ługańskim. Atakują też inne miejscowości w Donbasie. Ich celem jest okrążenie sił ukraińskiej armii. Pociski spadają także na obiekty cywilne.
Jak informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy - w atakach na miasto rosyjska armia używa artylerii i dokonuje szturmów - bezskutecznie. Informacje potwierdza szef administracji obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj. Jak zaznacza, rosyjska armia, która jest na obrzeżach Siewierodoniecka, niszczy miasto za pomocą artylerii, czołgów i nalotów. Jak dodaje, rosyjska taktyka polega na kilkugodzinnych ostrzałach artyleryjskich, po których następują próby szturmu.
"Jednak na razie Rosjanom to im nie wychodzi, bo nasi chłopcy ich powstrzymują" - zaznacza przedstawiciel ukraińskich władz.
Rosjanie, jak wynika z informacji ukraińskiej armii, szturmowali też w kierunku Bachmutu, gdzie próbowali otoczyć siły ukraińskie. Rosjanie próbują też zdobyć strategicznie ważną trasę Bachmut-Lisiczańsk. Droga jest ostrzeliwana.
Rosjanie ostrzeliwują też pozycje ukraińskiej armii m.in. w okolicach Łymanu. W nocy dokonywali też ostrzałów obiektów cywilnych w obwodach sumskim, charkowskim, chersońskim, mikołajewskim i dniepropietrowskim.