Urzędnicy zrobili co mogli, ale potrzebne są inwestycje za kilkanaście milionów złotych. Tak miejski radny z klubu Koalicji Obywatelskiej mówi o zabezpieczeniach, które mają uchronić szczecinian przed zalaniem podczas ulew.
Patryk Jaskulski w "Rozmowach pod Krawatem" zapewniał, że miasto zrobiło co mogło, ale potrzebna jest kompleksowa przebudowa systemu odpływów. Zdaniem Jaskulskiego, wszystko przez zmiany klimatyczne.
- Miasto tam gdzie mogło, to zadziałało. Tylko tak naprawdę na naszych oczach zmienia się klimat. Żeby rozwiązać i zabezpieczyć w stu procentach mieszkańców przed tego typu podtopieniami, potrzebne są bardzo duże inwestycje, za grube miliony złotych - mówi Jaskulski.
Kilka dni temu w sprawie podtopień odbyła się specjalna komisja Rady Miasta. Urzędnicy tłumaczyli podczas rozmów, że na razie na zabezpieczenie przed podtopieniami nie ma pieniędzy.