"La La Land" - musical z Ryanem Goslingiem i Emmą Stone - został największym zwycięzcą ceremonii rozdania nagród BAFTA, czyli brytyjskich odpowiedników Oscara. Nasz rodak, Abel Korzeniowski, nominowany za muzykę do "Zwierząt nocy" nie otrzymał wyróżnienia.
- W czasach takich podziałów dobrze jest celebrować podczas BAFTY dar kreatywności i raz jeszcze przekraczać granice sprawiając, że ludzie czują się mniej samotni - mówiła Emma Stone.
Najlepszym aktorem został Casey Affleck za rolę w dramacie "Manchester by the Sea", który wyróżniony został też za oryginalny scenariusz.
Nagrodę za najlepszy film nieanglojęzyczny dostał węgierski dramat o Holocauście pt. "Syn Szawła", a za film brytyjski - Ken Loach i jego "Ja, Daniel Blake". - W starciu między bogatymi i potężnymi, a resztą z nas, filmowcy tacy jak my wiedzą po jakiej są stronie. Mimo błyskotek na podobnych galach, są ze zwykłymi ludźmi - mówił reżyser.
Burza braw powitała na scenie 90-letniego amerykańskiego reżysera Mela Brooksa, który dostał nagrodę za całokształt kariery.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-19_1455911041.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-19_1455862131.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-18_1455831421.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-18_1455795381.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-17_1455690681.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-16_1455628971.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-16_1455608661.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-16_1455608071.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2016/thumb_480_0/2016-02-15_1455569611.jpg)