Łącząca elementy wideo, dźwięku i rzeźby instalacja odkrywa możliwości, jakie narzędzia Czwartej Rewolucji Przemysłowej mogą być wykorzystane w sztuce.
W czasie jedenastu lat od ostatniej wystawy Lipskiego w Muzeum w Szczecinie w 2014 roku zatytułowanej po prostu "Malarstwo", Lipski zaczął wykorzystywać nowe technologie, które coraz bardziej wkraczają w naszą codzienność. Sięgnął po nie, jak po nową inspirację, poszerzenie pola swojej twórczości: odłożył malowanie neo-romantycznych krajobrazów, które uczyniły go ulubieńcem kolekcjonerów, galerii sztuki i muzeów. Czyniąc to dokonał spektakularnej wolty w zawodowych i artystycznych wyborach, co doprowadziło go do światowej czołówki liderów tworzących sztukę przy użyciu najnowszych technologii.
Z artystą spotkała się Małgorzata Frymus.



Radio Szczecin