Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Trybunał Konstytucyjny. Fot. www.wikipedia.org
Trybunał Konstytucyjny. Fot. www.wikipedia.org
Wyrzucenie posła z mównicy i okrzyki "dyktatura" - tak wyglądała dyskusja w Sejmie nad wyborem nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
Kandydaturę Zbigniewa Jędrzejowskiego zgłosili posłowie PiS. Opozycja zarzuciła rządzącym, że to pogłębianie sporu wokół Trybunału.

Gdy na sejmową mównicę wszedł poseł PO Tomasz Lenz, ale nie zgłosił wniosku formalnego, a zaczął komentować spór, został wyrzucony przez marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego.

- Panie pośle, nadal uniemożliwia pan prowadzenie obrad - mówił Kuchciński.

Burzliwa dyskusja zakończyła się głosowaniem i zaskakującym wynikiem. Sejm odrzucił kandydaturę zgłoszonego przez PiS sędziego. Zabrakło większości. W głosowaniu nie wzięło udziału m.in. dziesięciu posłów PiS - także tych ze Szczecina: Joachima Brudzińskiego i Krzysztofa Zaremby.

Chwilę po głosowaniu zmienił się jednak wynik na tablicy sejmowej, a Marszałek Sejmu Marek Kuchciński stwierdził, że kandydatura sędziego Zbigniewa Jędrzejowskiego została przyjęta. Za było 227 posłów, przeciw 0 (posłowie z opozycji byli na sali obrad, ale nie wzięli udziału w głosowaniu), 6 wstrzymało się - wszyscy z Kukiz'15, którzy głosując zapewnili kworum.

Jedna z posłanek, Małgorzata Zwiercan z Kukiz'15 zagłosowała za partyjnego kolegę, wicemarszałka Kornela Morawieckiego. Szef klubu, Paweł Kukiz zapowiedział, że powinna zrzec się mandatu poselskiego.


Materiał: Sejm / x-news
Relacja Tobiasza Madejskiego

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty