Po ataku terrorystycznym w Londynie przewodniczący trzech instytucji Unii Europejskiej przekazali wyrazy współczucia rodzinom ofiar. W ataku w Londynie zginęło sześć osób, a 48 zostało rannych.
Zamachowcy najpierw wjechali samochodem dostawczym w pieszych na moście London Bridge, a potem pojechali do pobliskiego Borough Market, gdzie znajdują się bary i restauracje, i zaatakowali ludzi nożami.
Przewodniczący unijnych instytucji zamieścili krótkie wpisy na jednym z portali społecznościowych. "Moje serce i myśli są w Londynie" - napisał szef Rady Europejskiej Donald Tusk, który nazwał zamach tchórzliwym atakiem i dodał, że Europa jednoczy się z Wielką Brytanią w walce z terroryzmem.
"Myśli i modlitwy są z ofiarami i ich rodzinami. Bądźcie ostrożni" - taki wpis zamieścił szef Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker.
O solidarności z rodzinami ofiar napisał też przewodniczący Europarlamentu Antonio Tajani. Nazwał zamach ohydnym atakiem i dodał: "Te ataki muszą się skończyć".
Przewodniczący unijnych instytucji zamieścili krótkie wpisy na jednym z portali społecznościowych. "Moje serce i myśli są w Londynie" - napisał szef Rady Europejskiej Donald Tusk, który nazwał zamach tchórzliwym atakiem i dodał, że Europa jednoczy się z Wielką Brytanią w walce z terroryzmem.
"Myśli i modlitwy są z ofiarami i ich rodzinami. Bądźcie ostrożni" - taki wpis zamieścił szef Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker.
O solidarności z rodzinami ofiar napisał też przewodniczący Europarlamentu Antonio Tajani. Nazwał zamach ohydnym atakiem i dodał: "Te ataki muszą się skończyć".