Sto tysięcy testów na wykrycie koronawirusa - tygodniowo - zamierzają przeprowadzać szwedzkie służby sanitarne. Badane mają być osoby również z lekkimi objawami choroby CoVid-19.
- Tydzień temu otrzymaliśmy od rządu zadanie, aby zacząć testować również chorych z lekkimi objawami zakażenia patogenem. Liczymy, że już za kilkanaście dni będziemy w stanie przeprowadzać 100 tysięcy testów tygodniowo. Chcemy w ten sposób również zabezpieczyć zdolność ich wykonywania w przypadku większej liczby zachorowań - mówiła w niedzielę w szwedzkiej telewizji Karin Tegmark Wisell z Urzędu Zdrowia Publicznego.
Obecnie szwedzkie laboratoria mogą w ciągu tygodnia przeprowadzić do 40 tys. testów.
W Szwecji do tej pory potwierdzono prawie 7 tys. zachorowań na CoVid-19. Odnotowano 401 zgonów.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Szwecja - kraj 3-krotnie mniej liczebny od Polski będzie robić 100 tys. badań tygodniowo. Wszystkim.
W Polsce rząd PiS odmawia badań medykom pracującym z chorymi bezpośrednio narażonym na zakażenie.
Brawo Radio Szczecin za rzetelny artykuł. Każdy z kwarantanny po 7 dniach powinien mieć test.
Jan Nowak, nie pisz głupot, w Szwecji prędzej umrzesz niż przyjmą cię do szpitala. Chory na wirusa ma siedzieć w domu z paracetamolem i otwartym oknem przy dusznościach, aż wyciągnie kopyta. Testy robią niewielkiej ilości osób które kwalifikują się na oddział, ponieważ chorzy musza czekać nawet kilka dni na przyjęcie, z racji braku miejsc!