Tegoroczna wiosenna sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO odbędzie się w Wilnie. Zgodę na jej zorganizowanie wyraził zarząd litewskiego Sejmu.
Posiedzenie Zgromadzenia Parlamentarnego NATO miało odbyć się w Kijowie, ale z powodu ataku Rosji na Ukrainę jest to obecnie niemożliwe - czytamy w komunikacie litewskiego Sejmu.
Wiosenna sesja odbędzie się w dniach 27-30 maja w gmachu parlamentu Litwy. Weźmie w niej udział blisko pół tysiąca osób. Zdaniem Audronisa Ażubalisa, przewodniczącego litewskiej delegacji Sejmu do Zgromadzenia Parlamentarnego Sojuszu, przeniesienie sesji z Kijowa do Wilna będzie okazją do jeszcze silniejszego i wszechstronniejszego wsparcia Ukrainy.
Ma też dać możliwość wysłania silniejszych sygnałów do rządów państw należących do NATO o potrzebie przejścia od koncepcji odstraszania do obrony na całej wschodniej flance Sojuszu.
W skład Zgromadzenia Parlamentarnego NATO wchodzą parlamentarzyści z 29 państw członkowskich NATO. Uczestniczą w nim także deputowani z państw stowarzyszonych, a także delegacje parlamentarne o statusie obserwatorów. Zgromadzenie jest instytucją niezależną i nie stanowi części struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego. Utrzymuje jednak z nim regularne kontakty.
Wiosenna sesja odbędzie się w dniach 27-30 maja w gmachu parlamentu Litwy. Weźmie w niej udział blisko pół tysiąca osób. Zdaniem Audronisa Ażubalisa, przewodniczącego litewskiej delegacji Sejmu do Zgromadzenia Parlamentarnego Sojuszu, przeniesienie sesji z Kijowa do Wilna będzie okazją do jeszcze silniejszego i wszechstronniejszego wsparcia Ukrainy.
Ma też dać możliwość wysłania silniejszych sygnałów do rządów państw należących do NATO o potrzebie przejścia od koncepcji odstraszania do obrony na całej wschodniej flance Sojuszu.
W skład Zgromadzenia Parlamentarnego NATO wchodzą parlamentarzyści z 29 państw członkowskich NATO. Uczestniczą w nim także deputowani z państw stowarzyszonych, a także delegacje parlamentarne o statusie obserwatorów. Zgromadzenie jest instytucją niezależną i nie stanowi części struktur Sojuszu Północnoatlantyckiego. Utrzymuje jednak z nim regularne kontakty.