Prawie 3 700 osób podpisało się pod wnioskiem o referendum w sprawie likwidacji szczecineckiej straży miejskiej. To wymagane 10 procent uprawnionych do głosowania mieszkańców. Referendum to pomysł ugrupowania radnych opozycji "Razem dla Szczecinka".
O tamtejszych strażnikach zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego roku, gdy do internetu trafił film z brutalnego zatrzymania 20-latka. Trzem strażnikom prokuratura postawiła zarzuty - jednemu z nich grozi 10 lat więzienia.
Wielu mieszkańców nie ma najlepszego zdania o strażnikach miejskich.
- Nadużywają swoich kompetencji. Czepiają się. Chodzi głównie o młodzież, która siedzi na ławkach. Kiedy nie widzę to podchodzi straż miejska i są te mandaty. - Nie łapią tych co powinni tylko czepiają się zwykłych ludzi. Jestem za tym by ich odwołać.
Sami strażnicy nie chcieli z nami rozmawiać.
O referendum zdecydują teraz radni. Jeśli we wniosku nie będzie błędów, mają na to 30 dni. Mariusz Bedka - wiceprezes szczecineckiego Kongresu Nowej Prawicy, należącego do ugrupowania "Razem dla Szczecinka" jest dobrej myśli.
- Myślę, że referendum odbędzie się przed wakacjami, w najgorszym wypadku, na samym ich początku.
Jeśli radni nie zgodzą się na referendum, pomysłodawcy mogą złożyć skargę do sądu administracyjnego, a ten może uchylić decyzje rady miasta. Ma na to dwa tygodnie.
Biegły na zlecenie szczecineckiej prokuratury sprawdzi czy film, na którym widać zatrzymanie 20-latka przez straż miejską ze Szczecinka, nie został zmontowany.
W Szczecinku jest 34 strażników miejskich.
Wielu mieszkańców nie ma najlepszego zdania o strażnikach miejskich.
- Nadużywają swoich kompetencji. Czepiają się. Chodzi głównie o młodzież, która siedzi na ławkach. Kiedy nie widzę to podchodzi straż miejska i są te mandaty. - Nie łapią tych co powinni tylko czepiają się zwykłych ludzi. Jestem za tym by ich odwołać.
Sami strażnicy nie chcieli z nami rozmawiać.
O referendum zdecydują teraz radni. Jeśli we wniosku nie będzie błędów, mają na to 30 dni. Mariusz Bedka - wiceprezes szczecineckiego Kongresu Nowej Prawicy, należącego do ugrupowania "Razem dla Szczecinka" jest dobrej myśli.
- Myślę, że referendum odbędzie się przed wakacjami, w najgorszym wypadku, na samym ich początku.
Jeśli radni nie zgodzą się na referendum, pomysłodawcy mogą złożyć skargę do sądu administracyjnego, a ten może uchylić decyzje rady miasta. Ma na to dwa tygodnie.
Biegły na zlecenie szczecineckiej prokuratury sprawdzi czy film, na którym widać zatrzymanie 20-latka przez straż miejską ze Szczecinka, nie został zmontowany.
W Szczecinku jest 34 strażników miejskich.