Tak o ujawnionych fakturach mówiła większość gości niedzielnej, radiowej "Kawiarenki Politycznej". Kilka dni temu "Rzeczpospolita" i onet.pl podały, że firma lidera Mateusza Kijowskiego zarabiała na obsłudze stron Komitetu Obrony Demokracji.
Według posła Kukiz'15 Sylwestra Chruszcza, straciły także partie popierające stowarzyszenie.
- Jeśli są jakieś standardy wokół KOD-u i wokół Nowoczesnej, to są standardy bardziej ukraińskie. To co się działo teraz na mównicy Sejmowej, to śpiewanie, te wyjazdy zagraniczne, to szperanie w rzeczach kolegów - to jest jedna wielka katastrofa wizerunkowa - podkreślał Chruszcz.
Podobnego zdania był poseł PiS Leszek Dobrzyński.
- Mamy lidera opozycji, która jak rozumiem miała walczyć o wielkie wartości, o sprawiedliwość, o prawdę, o wolność, której podobno w Polsce brakuje. No i mamy lidera tejże opozycji, który po prostu skłamał, wkopał się, absolutnie perfidnie kłamał - dodawał Dobrzyński.
... i Miłosz Łuszczyk z PSL.
- Podejrzewam, że według większości członków tego stowarzyszenia miało ono cele i idee słuszne w ich rozumieniu. Lecz nagle ich góra, ich szef, wódz - zafundowała taki blamaż - tłumaczył Łuszczyk.
Dorota Konkolewska z Nowoczesnej prosiła, by poczekać na audyt wydatków KOD-u.
- Ja bym była daleko od takiego szkalowania od razu wszystkich za wszystko. Poczekajmy na audyt, zobaczymy czemu i komu to miało służyć. Oczywiście z punkt widzenia etycznego też uważamy, że nie jest to dobre - zaznaczała Konkolewska.
Także poseł PO Arkadiusz Marchewka oczekuje wyjaśnień, ale jak podkreślał, KOD to nie tylko Mateusz Kijowski.
- To są tysiące ludzi, którzy przychodzą na demonstracje w całej Polsce, też w Szczecinie, po to, aby pokazać swój szacunek do państwa prawa i oczekiwania wobec władzy, która zdaje się, że te kwestie praworządności mocno w Polsce nadszarpnęła - mówił Marchewka.
Jak ujawniły ogólnopolskie media, firma Mateusza Kijowskiego i jego żony, prowadząc strony KOD-u zarobiła 90 tys. zł. Pieniądze pochodziły ze zbiórek społecznych.
Lider stowarzyszenia przyznał, że to co najmniej niezręczne, jednak nie zamierza rezygnować z funkcji. Regionalni liderzy Komitetu Obrony Demokracji zapowiedzieli audyt.
- Jeśli są jakieś standardy wokół KOD-u i wokół Nowoczesnej, to są standardy bardziej ukraińskie. To co się działo teraz na mównicy Sejmowej, to śpiewanie, te wyjazdy zagraniczne, to szperanie w rzeczach kolegów - to jest jedna wielka katastrofa wizerunkowa - podkreślał Chruszcz.
Podobnego zdania był poseł PiS Leszek Dobrzyński.
- Mamy lidera opozycji, która jak rozumiem miała walczyć o wielkie wartości, o sprawiedliwość, o prawdę, o wolność, której podobno w Polsce brakuje. No i mamy lidera tejże opozycji, który po prostu skłamał, wkopał się, absolutnie perfidnie kłamał - dodawał Dobrzyński.
... i Miłosz Łuszczyk z PSL.
- Podejrzewam, że według większości członków tego stowarzyszenia miało ono cele i idee słuszne w ich rozumieniu. Lecz nagle ich góra, ich szef, wódz - zafundowała taki blamaż - tłumaczył Łuszczyk.
Dorota Konkolewska z Nowoczesnej prosiła, by poczekać na audyt wydatków KOD-u.
- Ja bym była daleko od takiego szkalowania od razu wszystkich za wszystko. Poczekajmy na audyt, zobaczymy czemu i komu to miało służyć. Oczywiście z punkt widzenia etycznego też uważamy, że nie jest to dobre - zaznaczała Konkolewska.
Także poseł PO Arkadiusz Marchewka oczekuje wyjaśnień, ale jak podkreślał, KOD to nie tylko Mateusz Kijowski.
- To są tysiące ludzi, którzy przychodzą na demonstracje w całej Polsce, też w Szczecinie, po to, aby pokazać swój szacunek do państwa prawa i oczekiwania wobec władzy, która zdaje się, że te kwestie praworządności mocno w Polsce nadszarpnęła - mówił Marchewka.
Jak ujawniły ogólnopolskie media, firma Mateusza Kijowskiego i jego żony, prowadząc strony KOD-u zarobiła 90 tys. zł. Pieniądze pochodziły ze zbiórek społecznych.
Lider stowarzyszenia przyznał, że to co najmniej niezręczne, jednak nie zamierza rezygnować z funkcji. Regionalni liderzy Komitetu Obrony Demokracji zapowiedzieli audyt.
Dodaj komentarz 4 komentarze
Zajmijcie się sobą jak kaczor wziął 200 klocków i nie zapłacił podatku to jest ok ?
KODziarstwo kontratakuje.Jeden Kaczor lepszy od 100 Kijowskich Schetynow i Petrow razem wzietych!!!
Jeżeli nazwać obecne wydarzenia blamażem i wizerunkową katastrofą, to w takim razie, jak określić ludzi, którzy to popierają, uczestnicząc w KODziarskich spędach?
Chyba lepiej im tego oszczędzić, bo i tak wystarczająco się zbłaźnili popierając takie działania.
Komitet olewania demokracji to katastrofa od samego początku.