Studium dla rzeki Odry powstaje w Zarządzie Morskich Portów Szczecin-Świnoujście. To dokument, który ma pokazać, co trzeba zrobić, aby rzeka uzyskała przynajmniej IV klasę żeglowności.
- Jedną z najważniejszych rzeczy dla zespołu naszych portów jest dostęp zarówno od strony morza, jak i od strony lądu. W tej części lądowej bardzo istotną sprawą jest dostęp od strony rzek śródlądowych. Nasze analizy wykazują, że jeżeli droga odrzańska będzie klasy międzynarodowej, to przypływ ładunków będzie dość poważnie znaczący - mówi wiceprezes portu Jacek Cichocki.
Według wstępnych analiz, najdroższa będzie budowa stopni wodnych spiętrzających rzekę i podniesienie mostów. - Ponieważ nikt nie będzie pracował na żywym organizmie, w związku z tym tworzymy pewnego rodzaju modele hydrauliczne, które pozwolą nam powiedzieć, co trzeba zrobić na Odrze, żeby otrzymać klasę przynajmniej międzynarodową - dodaje Cichocki.
Studium ma być gotowe w przyszłym roku. Użeglownienie Odry ma kosztować około 30 miliardów złotych.