"Klubowy Paprykarz i Oranżada" startuje w środę w szczecińskiej filharmonii. Impreza nawiązuje do klimatu Festiwalu Młodych Talentów, który w 1962 roku odbył się w Szczecinie. To na nim odkryto Karin Stanek, Helenę Majdaniec oraz Czesława Niemena.
Pierwszy koncert w ramach "Paprykarza i Oranżady" - jazzowy - odbędzie się w środę wieczorem. Wystąpi na nim m.in. gitarzysta i wokalista Michał "Bunio" Skrok. Jak zapewnia, przygotowania idą bardzo sprawnie.
- Jest lepiej niż się spodziewałem. Fajnie było obserwować orkiestrę. Nie znaliśmy się wcześniej i nie wiadomo było, czego oczekiwać od jednej i od drugiej strony - przyznaje "Bunio". - Jestem trochę zestresowany. Granie z orkiestrą nie jest dla mnie taką oczywistą sytuacją. Wszyscy grają "w punkt" i nie ma miejsca na pomyłki. Jak czasami mi się nutka "omsknie", to próbuję zatuszować to uśmiechem. Generalnie, idzie dość sprawnie. Chyba że czegoś mi nie mówią - żartuje artysta.
Podczas środowego koncertu wystąpi także Gaba Kulka. Zaprezentuje się też Warszawska Orkiestra Rozrywkowa. Będzie można usłyszeć odświeżone wersje takich muzycznych klasyków jak: "Czarodzieje" z repertuaru Skaldów, "Pod Papugami" Czesława Niemena czy "Miłość jest jak niedziela" Ewy Bem. Początek o godzinie 20.
Dzień później w filharmonii odbędzie się drugi koncert, podczas którego będzie można usłyszeć nowe brzmienie big beatu.
- Jest lepiej niż się spodziewałem. Fajnie było obserwować orkiestrę. Nie znaliśmy się wcześniej i nie wiadomo było, czego oczekiwać od jednej i od drugiej strony - przyznaje "Bunio". - Jestem trochę zestresowany. Granie z orkiestrą nie jest dla mnie taką oczywistą sytuacją. Wszyscy grają "w punkt" i nie ma miejsca na pomyłki. Jak czasami mi się nutka "omsknie", to próbuję zatuszować to uśmiechem. Generalnie, idzie dość sprawnie. Chyba że czegoś mi nie mówią - żartuje artysta.
Podczas środowego koncertu wystąpi także Gaba Kulka. Zaprezentuje się też Warszawska Orkiestra Rozrywkowa. Będzie można usłyszeć odświeżone wersje takich muzycznych klasyków jak: "Czarodzieje" z repertuaru Skaldów, "Pod Papugami" Czesława Niemena czy "Miłość jest jak niedziela" Ewy Bem. Początek o godzinie 20.
Dzień później w filharmonii odbędzie się drugi koncert, podczas którego będzie można usłyszeć nowe brzmienie big beatu.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-26_150899839210.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/361632/2017-10-24_150883627314.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-25_150893704810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-24_1508859346_461986.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-24_150886165910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-23_1508763615_461811.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-24_150886648910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-23_150875170910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-10-22_150868836010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/339754/2016-07-01_146737742413.jpg)