Będzie śledztwo w sprawie okoliczności pożaru w katedrze świętych Piotra i Pawła w Nantes. Wstępne oględziny sugerują, że doszło do celowego podpalenia. Pożar wybuchł między godziną 7 a 8 rano i objął przede wszystkim platformę, na której znajdowały się organy.
Słupy ognia zauważyli okoliczni mieszkańcy, którzy zaalarmowali strażaków. Ci ugasili płomienie, jednak z wnętrza wciąż wydobywają się kłęby dymu.
Według szefa straży pożarnej ogień pojawił się jednocześnie w trzech różnych miejscach.
Według wstępnych oględzin pożar zaczął się na wysokości organów. Spłonął drewniany podest. Jeden ze strażaków jest zdania, że straty są znacznie mniejsze niż w przypadku pożaru katedry Notre-Dame. Według niego nie było tak dużej temperatury i strażacy będą mogli łatwiej wejść do środka.
Na miejsce ściągnięte zostały jednostki z sąsiednich departamentów, które mają stwierdzić, czy istnieje niebezpieczeństwo zawalenia się ściany przylegającej do organów. Dach i sklepienie nie zostały uszkodzone.
Katedrę zaczęto budować w XV wieku, ale prace ukończono dopiero w XIX stuleciu. W świątyni są cenne gotyckie portale oraz renesansowy nagrobek ostatniego króla Bretanii, Franciszka II.
Według szefa straży pożarnej ogień pojawił się jednocześnie w trzech różnych miejscach.
Według wstępnych oględzin pożar zaczął się na wysokości organów. Spłonął drewniany podest. Jeden ze strażaków jest zdania, że straty są znacznie mniejsze niż w przypadku pożaru katedry Notre-Dame. Według niego nie było tak dużej temperatury i strażacy będą mogli łatwiej wejść do środka.
Na miejsce ściągnięte zostały jednostki z sąsiednich departamentów, które mają stwierdzić, czy istnieje niebezpieczeństwo zawalenia się ściany przylegającej do organów. Dach i sklepienie nie zostały uszkodzone.
Katedrę zaczęto budować w XV wieku, ale prace ukończono dopiero w XIX stuleciu. W świątyni są cenne gotyckie portale oraz renesansowy nagrobek ostatniego króla Bretanii, Franciszka II.