Po raz 51. W ińsku rozpoczęło Lato Filmowe. Pierwsza edycja odbyła się w sierpniu 1973 roku. Inicjatorami tego wydarzenia byli: Bohdan Kowalski – ówczesny powiatowy kierownik wydziału kultury, Doland Paszkiewicz – aktywny działacz DKF „Kontrasty” w Szczecinie, oraz Kazimierz Dec – kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Ińsku.

Pierwsza edycja festiwalu miała profil komediowy. Rok później impreza rozbudowana została o seanse studyjne. Podczas pierwszych edycji można było oglądać filmy Viscontiego, Saury, Bergmana, Jancso, Angelopoulosa, Bunuela, Zafranovića i innych czołowych europejskich wizjonerów kina. Stałe miejsce w programie Ińskiego Lata Filmowego od lat zajmują pokazy najnowszych filmów polskich połączone ze spotkaniami z twórcami.

Także w tym roku do Ińska przyjechali aktorzy, filmowcy i widzowie. Zaplanowano kilkadziesiąt wydarzeń: projekcji, wystaw, spotkań wycieczek i koncertów. Całość potrwa do przyszłej niedzieli.

Choć to wakacyjny festiwal, nad pięknym jeziorem Ińsko, to prezentowane są tu filmy wcale niełatwe. Tak jak film otwarcia "Ja, Kapitan" opowiadający historię 16-to letniego Senegalczyka, który postanawia nielegalnie wyemigrować do Europy, by tu zrobić artystyczną karierę. Jego niebezpieczna podróż przez pustynię i potem Morze Śródziemne wzruszyła publiczność - co odnotowała Małgorzata Frymus.

Maria Dąbrowska, Beata Zygarlicka, Katarzyna Nowak, Adrianna Janowska-Moniuszko, Adam Kuzycz-Berezowski, Paweł Niczewski i Mateusz Wiśniewski - to szczecińscy aktorzy, którzy zagrają w filmie Tobiasa Lenela pod polskim tytułem "Miłość, kłamstwa, cierpienie i napaść”. To produkcja niezależna. Zdjęcia kręcone są w okolicach Kostrzyna nad Odrą.

Z Adrianną Janowską-Moniuszko, która jest asystentką reżysera rozmawia Małgorzata Frymus.

Niedziela, 11 sierpnia to ostatni dzień Markowego Festiwalu. Jeszcze tylko spotkanie z wybitnym aktorem, Andrzejem Sewerynem o 17, a o 19-tej kolejny koncert w muszli koncertowej Tomasza Steciuka „The Good Life” z największymi przebojami
amerykańskiego swingu w polskiej wersji językowej. W programie - utwory z repertuaru Franka Sinatry, Nat King Cole’a czy Tony’ego Bennetta.

Natomiast wieczorem w amfiteatrze "Dziwny jest ten świat" - koncert pamięci Czesława Niemena. Wszystko w nowych, orkiestrowych aranżacjach, w wykonaniu znakomitych artystów polskiej estrady: Kasi Moś, Moniki Urlik, Anastazji Simińskiej, Kuby Badacha, Igora Herbuta i Janusza Radka, z towarzyszeniem Warsaw Impressione Orchestra pod batutą Tomasza Labunia.

To już finisz 5-cio dniowego festiwalu w Świnoujściu, który - jak co roku - obserwowała Katarzyna Wolnik Sayna. Czas na podsumowanie.

Pisarze, księgarze, aktorzy, żeglarze, przewodnicy miejscy oraz miłośnicy Szczecina - oni wszyscy odwiedzili studio Radia Szczecin w Morskim Centrum Nauki.
Na rozmowy o Szczecinie, Regatach i Odrze zapraszają Joanna Skonieczna i Paulina Zaremba

Pisarze, aktorzy, przewodnicy miejscy, muzycy, artyści fotograficy i artyści performatywni... Wszyscy kochający Szczecin, Odrę i Bałtyk (bo jak wiadomo Szczecin leży nad morzem) będą gośćmi regatowego Trochę kultury.

Na pierwszą część specjalnego regatowego wydania Trochę kultury zaprosiły Agata Rokicka i Małgorzata Frymus. Do usłyszenia z Łasztowni!

Ubiegłoroczne jubileuszowe Ińskie Lato Filmowe było wielkim wydarzeniem. Przez 10 dni od rana po późnej nocy wiele atrakcji zajmowało stałych bywalców Lata Filmowego, jak i nowych gości festiwalowych. Jaki będzie kolejny tydzień spotkań z filmem przekonamy się już wkrótce, bowiem 51 Ińskie lato Filmowe zaczyna się już 9 sierpnia.

Program 51 Ińskiego Lata Filmowego znajdziecie tu

Z 9 na 10 listopada 1938 r. w całych Niemczech i niektórych miastach Austrii zapłonęły synagogi, mieszkania i sklepy żydowskie.Ten pogrom Żydów zainicjowany przez władze państwowe przeszedł do historii jako "Noc Kryształowa".

W piątek wieczorem pod szczecińskim muralem synagogi, umieszczonym na bocznej ścianie Książnicy Pomorskiej złożono kwiaty i zapalono znicze.
Dopełnieniem uroczystości była promocja wydania polskiego tłumaczenia książki Hansa - Gerda Warmanna "Panie Abrahamson, Pańska synagoga płonie! Historie do szczecińskiej historii", wydanej przez szczeciński oddział Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów.

Historia Frankensteina to opowieść o przerażającym potworze i jego stwórcy. Stała się inspiracją dla najnowszej produkcji w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
Premiera sztuki zatytułowanej właśnie „Frankenstein" odbyła się wczoraj na scenie przy Wałach Chrobrego. Dla młodych twórców ta postać jest metaforą współczesnego człowieka, który dla własnych zachcianek jest gotowy zniszczyć otaczający go świat.

W postać Wiktora Frankensteina wciela się Kacper Kujawa, samego Frankensteina grają: Maria Dąbrowska, Michał Lewandowski i Wojciech Sandach.

Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną im. Ludwika Solskiego w Krakowie w 2004 roku, a już rok później została wyróżniona nagrodą za Najlepszy Debiut Aktorski przez Jury Festiwalu Polskiego Filmu Fabularnego w Gdyni za "Masz na imię Justine". Za ten sam obraz na Festiwalu Filmowym w Mons w Belgii, otrzymała nagrodę za Najlepszą Rolę Kobiecą. Ta kreacja zaważyła nie tylko na jej karierze, ale i życiu.

Aktorka Anna Cieślak walczy o prawa ciężko doświadczonych kobiet, działając w Fundacji La Strada. Zapewne właśnie dlatego tak koncertowo zagrała w kolejnej odsłonie serialu "Szadź" żonę seryjnego mordercy, w którego rolę wcielał się Maciej Sztur.

Pochodzi ze Szczecina i tęskni za jego przestrzenią.