Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Zdjęcia: Robert Stachnik Realizacja: Wojciech Ochrymiuk [Radio Szczecin]
To olbrzymia tragedia, ale staramy się podejść do tego racjonalnie - mówili gracze pytani przez reportera Radia Szczecin w jednym ze szczecińskich "escape room'ów". Rozmówcy dodają, że był to dla nich szok, ale nie zamierzają rezygnować z rozrywki.
- Długo się zastanawiałem jak mogło do tego dojść, ale chodzimy od lat i będziemy chodzić dalej. Mamy doświadczenie i zaufanie do osób, które prowadzą te pokoje. - Chodzimy do najlepszych, nie doświadczyliśmy rzeczy, które byłyby niebezpieczne, a jesteśmy już po kilkudziesięciu pokojach - mówili.

Gdy dowiedziałyśmy się o tragedii w Koszalinie, pierwszą myślą było: "to jakiś znak, może powinnyśmy odwołać naszą wizytę?!" - tak mówiła jedna z dziewcząt wychodzących w sobotę z jednego ze szczecińskich "escape room'ów".

- Gdy wczoraj usłyszałyśmy, to się trochę bałyśmy. Moim zdaniem jednak, to jest tak, jakby zapaliła się jedna restauracja. Przecież to nie znaczy, że nie można iść do innej. - Byłyśmy tu wcześniej, wiemy, że mówią o zasadach bezpieczeństwa, drzwi były otwarte, dbali o nas... - mówiły.

Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny.

- To może potrwać nawet dwa dni; dokumentacja nie zawsze znajduje się na miejscu, to proces długotrwały. Przede wszystkim sprawdzamy zabezpieczenie przeciwpożarowe, ale też kwestię możliwości szybkiej ewakuacji z takiego pomieszczenia - zaznaczył Tomasz Kubiak.

Andrzej Górecki - właściciel jednego ze szczecińskich "escape room'ów" wyjaśniał reporterowi Radia Szczecin jak wyglądają awaryjne procedury bezpieczeństwa przy wyjściu z pokojów, które w Koszalinie z jakichś powodów nie zadziałały.

- Jeżeli drzwi są zamknięte na zwory elektromagnetyczne, to są specjalne przyciski: "panic button", a wciśnięcie takiego przycisku odcina zasilanie do zamków, które zamykają dane drzwi i ludzie mogą wyjść - mówił Górecki.

W koszalińskim lokalu było wiele zaniedbań; nie było m.in. właściwej drogi ewakuacji.
- Długo się zastanawiałem jak mogło do tego dojść, ale chodzimy od lat i będziemy chodzić dalej. Mamy doświadczenie i zaufanie do osób, które prowadzą te pokoje. - Chodzimy do najlepszych, nie doświadczyliśmy rzeczy, które byłyby niebezpieczne, a jesteśmy
- To może potrwać nawet dwa dni; dokumentacja nie zawsze znajduje się na miejscu, to proces długotrwały. Przede wszystkim sprawdzamy zabezpieczenie przeciwpożarowe, ale też kwestię możliwości szybkiej ewakuacji z takiego pomieszczenia - zaznaczył Tomasz K
- Gdy wczoraj usłyszałyśmy, to się trochę bałyśmy. Moim zdaniem jednak, to jest tak, jakby zapaliła się jedna restauracja. Przecież to nie znaczy, że nie można iść do innej. - Byłyśmy tu wcześniej, wiemy, że mówią o zasadach bezpieczeństwa, drzwi były otw
- Jeżeli drzwi są zamknięte na zawory elektromagnetyczne, to są specjalne przyciski: "panic button", a wciśnięcie takiego przycisku odcina zasilanie do zamków, które zamykają dane drzwi i ludzie mogą wyjść - mówił Górecki.
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kontrole "escape room'ów" zleciło MSWiA po piątkowym pożarze. Jak powiedział Tomasz Kubiak, rzecznik zachodniopomorskiej Straży Pożarnej proces może być czasochłonny. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty